2003

Nowy procesor Via Technologies – model C3 1GHz – posiada zintegrowany generator liczb losowych „Padlock” – służący do szyfrowania danych.

Twórcy oprogramowania mogą wykorzystać „Padlock” w procesach szyfrowania. Pomoże w tym narzędzie programistyczne udostępnione przez producenta procesora. VIA jest przekonana, że „Padlock” znajdzie wiele zastosowań – od komputerów po elektronikę użytkową. Wprowadzenie podobnych mechanizmów w swoich produktach zapowiedziały już m.in. Intel i Transmeta.

Zainteresowanie zwiększaniem bezpieczeństwa danych nie słabnie, a obawy przed wyciekiem poufnych informacji podsycił opublikowany niedawno raport studentów MIT, którzy ze starych dysków twardych kupionych w Internecie odzyskali tysiące numerów kart kredytowych. Nowy procesor VIA to jednak nie tylko zwiększone bezpieczeństwo, ale też lepsza wydajność. Według zapewnień producenta, oparty na nowym rdzeniu Nehemiah chip działa o 20% szybciej od poprzedników przy obsłudze aplikacji biurowych i aż o 50% szybciej przy pracy z multimediami. Chip został wyprodukowany w technologii 0,13 mikrona, jego pobór mocy wynosi 11,25 W.

Układ C3 1GHz do sprzedaży trafi pod koniec miesiąca. Tradycyjnie będzie to jeden z najtańszych procesorów na rynku – jego cena wyniesie około 35 – 45 USD. Procesory C3 coraz częściej znajdują zastosowanie w małych, tanich komputerach oferowanych na rynkach USA i Europy Zachodniej. Znaczna część produkcji wciąż jednak trafia do Indii i Chin.

Zobacz również dział Security Hardware oraz Security

Niemiecka firma SuSe wprowadziła do sprzedaży oprogramowanie Linux Office Desktop, które umożliwia uruchomienie pakietu biurowego MS Office na komputerach pracujących pod kontrolą systemu operacyjnego Linux.

Program SuSe Linux Office Desktop 8.1 kosztuje 129 USD i pozwala na uruchomienie Office’a 97 oraz 2000. Przedstawiciele producenta podkreślili, że firma wciąż będzie promować stworzony przez Suna pakiet StarOffice, jednak możliwość uruchomienia programów Microsoftu pozwoli na zmianę systemu operacyjnego większej ilości firm.

„Nikt nie chce zmieniać systemu operacyjnego i aplikacji biurowych w tym samym czasie – to zbyt duże ryzyko” – powiedział Holger Dyroff odpowiedzialny za sprzedaż produktów SuSe w Stanach Zjednoczonych. Dyrof poinformował, że jego firma pracuje już nad kolejnymi „nakładkami”, umożliwiającymi uruchomienie na systemach operacyjnych o otwartym kodzie źródłowym popularnych aplikacji z katalogu Adobe Systems i Macromedia.

Brak możliwości korzystania z najpopularniejszego na świecie pakietu biurowego MS Office jak dotąd odstręczała wiele firm od przejścia z platformy Windows na tańszego i stabilniejszego Linuxa. Obejście tego problemu zapowiadało w przeszłości już kilka firm, m.in. Lindows. Jednak to program SuSe jest pierwszą aplikacją tego typu i może okazać się prawdziwym przełomem dla promocji Linuxa.

Zobacz również dział Linux, Lindows oraz Software

Brytyjski sąd skazał na dwa lata więzienia Simona Vallora, autora wirusów Gokar, Admirer i RedesiB.

Sąd orzekł, że tworząc i wprowadzając do Internetu wirusy, Vallor trzykrotnie złamał przepisy z trzeciego paragrafu aktu prawnego o niewłaściwym wykorzystaniu komputerów (Computer Misuse Act z roku 1990). Dowodów dostarczył Scotland Yard, który współpracował przy tej sprawie z FBI, gdyż jeden z robaków Vallora – Gokar – rozprzestrzenił się na całym świecie.

Eksperci z jednej z brytyjskich firm zajmujących się bezpieczeństwem w sieci orzekli, że Gokar – typowy robak internetowy pozbawiony procedur niszczących dane – mógł zainfekować około 33 tys. komputerów. Nie udowodniono, że pozostałe wirusy autorstwa Vallora wyrządziły jakiekolwiek szkody – eksperci udokumentowali zaledwie kilka przypadków infekcji.

Jack Clark z firmy McAfee tak skomentował wyniki procesu: „Ten wyrok to jasne przesłanie skierowane do Internautów: jeśli lubisz pisać programy dla ‚ciemnej strony’ zobacz, co może cię spotkać”. Clark dodał, że gdyby sąd nie skorzystał z ekspertyz brytyjskiej firmy, a działającego na całym świecie McAfee, przytoczona liczba infekcji obciążyłaby Vallora znacznie bardziej.

McAfee to jedna z największych na świecie firm zajmujących się walką z wirusami. Miesięcznie przechwytuje wirusy stworzone przez średnio 500 autorów. Rekord wynosi jednak 1500 wirusów stworzonych przez różne osoby. Jak twierdzi Clark, twórcy wirusów często nie zdają sobie sprawy, że ich działalność przynosi szkody w świecie realnym – traktują swoją działalność jak nieszkodliwą zabawę. Wyrok sądu ma uświadomić temu środowisku, że według prawa stworzenie wirusa i wpuszczenie go do Internetu jest przestępstwem, konsekwencje takich „zabaw” mogą być więc bardzo poważne.

Więcej informacji w dziale Virus

Dostępna jest nowa wersja serwera WWW Apache 2.0.44. Nowa wersja głównie zawiera poprawki związane z bezpieczeństwem oraz zawiera kilka zmian które w przyszłości mają przyczynić się do łatwiejszego dokonywania aktualizacji nowych wersji. Źródła nowego Apache można pobrać stąd, zaś ChangeLog dostępny jest tutaj.

Z nieoficjalnych informacji Rzeczpospolitej wynika, że w lutym powinna się zakończyć wymiana wadliwych routerów produkowanych przez Lucenta na sprzęt Juniper Network. Tym samym rozwiązany zostanie problem wielokrotnych awarii usługi Neostrada Plus oferowanej przez Telekomunikacją Polską. Zobacz również dział TPSA.

Poznańska prokuratura okręgowa umorzyła śledztwo w sprawie włamania do komputerów NASA. Przestępstwa mieli dopuścić się poznańscy hakerzy – poinformowała w czwartek prokuratura.

„Te materiały, które przekazali Amerykanie, nie mogły stanowić podstawy do postawienia zarzutów, gdyż zawierały informacje lakoniczne. Było za mało szczegółów. Strona amerykańska przekazała nam odpowiedź, która była powieleniem doniesienia o popełnieniu przestępstwa, na podstawie którego wszczęliśmy śledztwo” – powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Mirosław Adamski.

Z informacji przekazanych poznańskiej prokuraturze przez amerykańską agencję kosmiczną NASA wynikało, że przestępstwa dokonali mieszkańcy Poznania. Straty spowodowane przez hakerów Amerykanie oszacowali na milion dolarów. Sprawców jednak nie wykryto. Włamanie do serwerów NASA miało miejsce na przełomie maja i czerwca 2002 r.

Źródło: PAP

Zobacz więcej:

Podejrzani o ataki na strony NASA zatrzymani!
Polak włamał sie do NASA cd..
Polacy włamali się do NASA
Włamanie na komputery NASA
Więcej o włamaniach do Pentagonu i NASA

Jak podaje oficjalny serwis Kevina Mitnicka – kevinmitnick.com – kilkanaście minut temu najsławniejszy hacker świata został ostatecznie uwolniony.

Kevin Mitnick, jeden z najsłynniejszych hakerów świata i jedna z pierwszych osób w USA skazanych za komputerowe przestępstwa, od kilku lat pozostawał pod ścisłym dozorem policyjnym za liczne przestępstwa komputerowe. Tym czasem już od tego tygodnia będzie ponownie mógł korzystać z Internetu.

W sobotę Microsoft poinformował o wprowadzeniu nowego programowania – Windows Media Data Session Toolkit – chroniącego prawa autorskie branży muzycznej.

Nielegalne kopiowanie CD to problem, z którym branża zmaga się już od dawna. Dotychczasowe metody zabezpieczania przed wykonywaniem „kopii zapasowych” płyt audio wywoływały głównie irytację wśród posiadaczy legalnych wersji, którzy nie mogli odsłuchiwać swoich albumów na komputerze, w samochodzie czy na odtwarzaczach przenośnych. W opinii Microsoftu, czas piractwa muzycznego się skończył, za sprawą oprogramowania Windows Media Data Session Toolkit.

Program ten dołącza specjalną „etykietę” na warstwie płyty na której zapisano muzykę, która chroniąc CD przed nielegalnym kopiowaniem, jednocześnie pozwala na odsłuchiwanie płyty w dowolnych urządzeniach stereo i na komputerze. Dwie największe wytwórnie muzyczne na świecie – Universal Music i EMI – pozytywnie odnoszą się do produktu Microsoftu. Firmy twierdzą, że pojawienie się nowego oprogramowania umożliwi branży produkcję CD, z wbudowanym systemem ochrony przed kopiowaniem.

Większość dużych firm opracowujących technologie medialne, m.in. Microsoft, Sony, Philips czy Real Networks, pracuje nad rozwojem sposobów zabezpieczania przed piractwem materiałów dystrybuowanych przez Internet, a objętych ochroną praw autorskich. Microsoft zainwestował już 500 mln USD w rozwój metod zarządzania utworami w branży muzycznej. Toolkit to wynik współpracy Microsoftu z firmą SunnComm Technologies i francuską grupą MPO International Group.

Naukowcy z Kalifornijskiego Instytutu Technologii ogłosili konkurs na program, który możliwie najlepiej będzie naśladować zachowania graczy w popularnych grach komputerowych. Nie chodzi jednak o zwykłego BOT-a, podobnego do tych jakie spotyka się w grach „Quake” czy „Unreal”.

Konkurs ma zachęcić programistów do stworzenia kompleksowego emulatora, pozwalającego naśladować indywidualny styl interakcji człowieka ze zbiorem zasad obecnych w grze.

Programy, które będą udawać prawdziwych graczy, można zgłaszać do końca maja. Zwycięzca otrzyma nagrodę w wysokości 10 tys. USD.