Skoro była mowa o zjeździe hakerów czas teraz powiedzieć o koloniach dla uzależnionych od komputera. Otóż na niemieckim wybrzeżu Bałtyku powstał pierwszy w Europie ośrodek dla dzieci uzależnionych od komputerów. Sprawę potraktowano poważnie i uznano, że komputerowy nałóg jest równie niebezpieczny jak alkohol czy papierosy.