2003

Sun Tzu, autor liczącego sobie już ponad 2,5 tys. lat dzieła „Sztuka Wojny”, nakazuje dowódcom: „poznaj dobrze wroga i poznaj dobrze siebie”. Być może Bill Gates w wolnych chwilach studiuje chiński traktat, bowiem 140 konsultantów Microsoftu rozpoczęło nowe szkolenie, w ramach którego mają dogłębnie zapoznać się z Linuxem i Javą.

Pracownicy Microsoftu z całego świata mają zapoznać się z produktami konkurencji, aby lepiej zrozumieć, jakie zagrożenia niosą one dla firmy. Przedstawiciele Microsoftu twierdzą, że nie jest to żadna szczególna akcja i zaprzeczają, jakoby wyznaczono dokładną liczbę szkolonych osób. „Microsoft nigdy nie szczędził czasu, by poznać wszystkie konkurencyjne produkty, które mogą zainteresować naszych klientów” – mówi Larry Meadows, odpowiedzialny w firmie z Redmond za kontakty z mediami.

Konsultanci mają lepiej poznać konkurencyjne technologie, co pomoże im w rekomendowaniu odpowiednich rozwiązań Microsoftu. Linux konkuruje z produktami Microsoftu przede wszystkim na dwóch płaszczyznach: jako alternatywa dla Unixa w serwerach x86, oraz jako platforma dla tanich systemów do prostych zastosowań.

Brytyjska policja w ubiegłą środę dokonała aresztowania Lynn Htun’a, 24-letniego hakera, który był podejrzany o włamanie się na serwer jednej z większej Brytyjskiej korporacji.

Eksperci z Law enforcement and Internet przypuszczają, że zatrzymany Lynn Htun jest hakerem kryjącym się pod pseudonimem „Fluffi Bunni”, który od ponad roku łamał zabezpieczenia serwerów dość poważnych firm, korporacji i urzędów.

Inne źródła podają jednak, że zatrzymany, czyli „Fluffi Bunni”, działał skutecznie przez ponad dwa lata, czego dowodem może być posiadanie przez niego dostępu do sieci m.in. korporacji McDonalds czy też instytucji SANS Institute and Symantec Corp’s virus detection group SecurityFocus.

„Fluffi Bunni jest jednym z najbardziej tajemniczych osób występującej w środowisku hakerskim. Wybierał on specyficzne cele. Jego włamania były bardzo efektywne” – dodaje Roberto Preatoni, fundator Zone-H, firmy zajmującej się monitoringiem Internetowych włamań.

Więcej informacji w tym oto artykule.

Oficjalny serwis internetowy Rządu Federalnego Nigerii – www.nigeria.gov.ng – został przed kilkoma minutami zhackowany przez polskiego hackera – Sminica. Mirror jak zwykle dostępny w dziale hacked.

Do pobrania jest nowa wersja OpenSSH nosząca numerek 3.6.1p2. Wersja ta zawiera poprawki błędów z poprzedniej wersji oraz naprawiono linkowanie w AIX/gcc. Pełny ChangeLog dostępny jest tutaj, natomiast stąd można pobrać tytułową wersję OpenSSH.

Od niedawna można zauważyć wzmożony ruch w dziale hacked, co związane jest pewnie z przebudzeniem się hakersów z zimowego snu 🙂 Ofiarą jednego z nich padły właśnie m.in.: www.tutaj.pl www.e-fotka.pl chemia.szczecin.pl www.fanatic-tuning.pl

oraz

www.info-bud.szczecin.pl

www.3v.tutaj.pl

www.jama.tutaj.pl

www.alameda.tutaj.pl

www.tegesnara.tutaj.pl

www.betakaroten.tutaj.pl

www.tanie-telefonowanie.pl

www.bluemoon.pl

www.kasinski.tutaj.pl

www.enduro.tutaj.pl
Więcej w dziale hacked

Jak podaje serwis CNET do sieci „przeciekła” nowa wersja systemu operacyjnego Microsoftu następcy WindowsXP – Longhorn. Według analityków prace nad Longhornem zostaną znacznie przyśpieszone.

Nowa wersja OS’a nosi kodową nazwę Milestone 5 i jest bardziej dopracowana niż wersja, którą udostępnil Microsoft w lutym br. Może to oznaczać, że system ukaże się wcześniej niż zapewniał Microsoft czyli przy końcu 2004 roku. Więcej na ten temat można przeczytać na stronach cNET’u.

więcej newsów dot. Longhorna
Podziękowania dla blio’a za podesłanie informacji.

Wczoraj ukazała się kolejna wersja PHP Relase Candidate oznaczona numerkiem 4.3.2.RC2. Jak podaje oficjalny serwis PHP.net poprzednia wersja nie zawierała żadnych poważnych błędów jednak zachęca do pobrania najnowszej wersji, która zaś dostępna jest pod tym adresem.

Podziękowania dla blio’a za podesłanie informacji.

Ponad 20 producentów z branży komputerowej podpisało petycję w sprawie przesunięcia targów Computex, które mają się odbyć w Taipei między 2 a 6 czerwca.

Przesunięcie imprezy postulują m.in. tak znaczące firmy jak VIA Technologies, Asustek Computer, Elitegroup Computer Systems (ECS), Micro-Star International (MSI) oraz Gigabyte Technology. Co więcej, 30 kwietnia podobny list do organizatorów – Taipei Computer Association (TCA) i China External Trade Development Council (CETRA) – wystosują producenci notebooków i sprzętu przemysłowego.

Przyczyną jest oczywiście epidemia SARS. Jej skala nie jest na Tajwanie tak poważna jak w Chinach czy Hongkongu, jednak już dziś wielu potencjalnych kontrahentów zapowiada, że nie chce ryzykować podróży w ten rejon świata. Szybkie podjęcie decyzji o nowym terminie targów Computex może zaoszczędzić tajwańskim firmom wydatków na organizację imprezy.

Organizatorzy zapowiadają, że o ewentualnym przesunięciu targów Computex powiadomią jeszcze w tym tygodniu.

Chandler to program łączący w sobie cechy klienta poczty elektronicznej i komunikatora internetowego. Choć działa bez centralnego serwera, pozwala użytkownikom na współdzielenie listy kontaktów, terminarza spotkań i innych danych.

Chandler jest inicjatywą typu Open Source. Wykorzystująca model peer-to-peer aplikacja wciąż znajduje się w bardzo wczesnym stadium rozwoju – zaprezentowana ostatnio wersja jest oznaczona numerem 0.1. Końcowy produkt powstanie do roku 2005. Docelowo użytkownicy będą mogli dzielić ze sobą prezentacje, zdjęcia i inne dokumenty. W poszukiwaniu plików będą mogli przeszukiwać nie tylko dysk swojego komputera czy sieć lokalną, ale wszystkie udostępnione dyski podłączonych do Internetu użytkowników Chandlera.

Głównym twórcą aplikacji jest Mitch Kapor – osoba znana w branży komputerowej przede wszystkim jako współzałożyciel firmy Lotus Development, producenta takich programów jak Lotus Notes i 1-2-3.

W Internecie pojawił się wirus W32/Coronex-A (Coronex), ukrywający się w mailu z informacjami o epidemii SARS.

Zagrożeni są – jak zwykle w wypadku robaków internetowych – użytkownicy programu Microsoft Outlook. Tytuł niebezpiecznego maila „SARS Virus”, „I need your help” lub „death virus”. Załącznik nosi nazwę „sars.exe”, „Hongkong.exe” lub „deaths.exe”. Po jego otwarciu komputer zostaje zainfekowany i wyświetla okienko z napisem „corona virus”. Robak modyfikuje rejestry Windowsa i zmienia stronę startową Internet Explorera, a następnie rozsyła się do wszystkich osób z książki adresowej.

Coronex wpisuje się w coraz dłuższą tradycję robaków nawiązujących do aktualnych wydarzeń – w końcu historia „najpopularniejszych” wirusów komputerowych pokazuje, że umiejętne rozbudzenie ludzkiej ciekawości jest co najmniej równie ważne, co techniczne wyrafinowanie programu. Aby nie powodować pomyłek, eksperci z firmy Sophos ochrzcili nowego wirusa mianem „Coronex”. Chodzi o ochronę przed sytuacją, w której – zakładając że wirus może się rozprzestrzenić – nieuważni czytelnicy serwisów informacyjnych wpadaliby w panikę widząc notatki o kolejnych infekcjach „wirusem SARS”.