Wszystkie posty

hoaxer

Nowy wirusik ;)

No coż, znowu Micro$oft się nie popisał. Nowy wirus, zwany W32/Nimda-A (zwany również jako Nimda, Minda, Concept Virus, Code Rainbow) zaczyna się rozprzestrzeniać w dużej skali.

Wykorzystuje znane i lubiane dziury w IIS’ach i używa Outlook i Outlook Express’a do dystrybuowania się via email.

Zaleca się jak zwykle…. patche, patche, patche…

Zresztą informacje wszelakie są tutaj. Dokument w PDF, więc wymaga przeglądaczki

Chiny aresztują pierwszego hakera

Chińska policja aresztowała studenta informatyki podejrzanego o „zaśmiecanie” stron rządowych pornografią. Jest to pierwszy przypadek zatrzymania hakera w historii tego kraju.

Jak doniosła agencja informacyjna Xinhua, 19-letni Wang Qun podejrzany jest o umieszczanie treści erotycznych na popularnej stronie o charakterze naukowym.

Działający pod pseudonimem „Playgirl” haker chwalił się w trakcie internetowych pogawędek, że udało mu się włamać na ponad 30 stron krajowych i zagranicznych.

W wyniku śledztwa ustalono, że Wang zastąpił strony główne niektórych witryn rządowych obrazkami o treści pornograficznej.

Oczy całego świata internetu zwróciły się na chińskich hakerów w lipcu, w związku z pojawieniem się robaka internetowego znanego jako Code Red. Szkodnik ten atakował amerykańskie strony rządowe, pozostawiając jako „podpis autora” hasło „Hacked by Chinese”.

Chińscy eksperci komputerowi kategorycznie zaprzeczają pogłoskom, jakoby Code Red miał zostać stworzony w ich kraju. Jednakże 1 kwietnia rozpoczęła się swego rodzaju „wirtualna wojna” pomiędzy hakerami z Chin i USA, której bezpośrednim powodem była śmierć chińskiego pilota w wyniku kolizji z amerykańskim samolotem szpiegowskim. Hakerzy z obu krajów zapoczątkowali wówczas wyścig o to, kto „zdobędzie” więcej stron „wroga”.

Wyrok w sprawie Kournikovej

Jan de Wit, autor wirusa Anna Kournikova, zatrzymany 14 lutego staje przed holenderskim sądem, który ma go ukarać za zablokowanie systemów i sieci komputerowych na całym świecie. Oskarżonemu 20-latkowi grozi kara 4 lat więzienia i grzywna równowartości prawie 250 tys. USD.

Jednak obrona ze względu na nienaganny dotychczas tryb życia oskarżonego proponuje znacznie niższą karę – 240 godzin pracy w czynie społecznym. Sąd może również orzec przepadek komputera i płyt CD, na których oskarżony utrwalił swoje dzieło.

Jan de Wit przyznaje się do fascynacji wirusami, ale zaprzecza jakoby był świetnym programistą. „Nie zdawałem sobie sprawy z tego, co może uczynić na całym świecie ten robak. Ja tylko klikałem… Nie zamierzałem nikogo skrzywdzić ani wyrządzać jakichkolwiek szkód” – stwierdził J. de Wit. Ostateczny werdykt zostanie wydany 27 września.

Wojna sieciowa nadal trwa. Kolejne manifesty, tym razem kierowane przez hakera o pseudonimie Fluffi Bunni, zdziwiło wielu Brytyjczyków, którzy wczorajszego dnia, próbowali dostać się do swoich ulubionych witryn internetowych.

Zamiast nich ujrzeli bowiem manifest hackera Fluffi Bunni. Nie oznacza to, że doszło do włamania na te serwery. Wręcz przeciwnie, pozostały one nienaruszone. Haker włamał się do głównego serwera DNS brytyjskiego oddziału firmy NetNames i dokonał zamiany wpisów DNS w taki sposób, aby kierowały one na jego stronę. Jak się okazało, zmienił on bowiem aż 100 tys. wpisów w DNS.

Mozilla 0.9.4

Pojawiła się kolejna wersja przeglądarki internetowej, nad którą prace prowadzone są na zasadzie open-source. Nowa wersja, według zapewnien programistów, jest bardziej stabilna, posiada wysoką zgodnością ze standardami i możliwością łatwego dostosowania do różnych platform sprzętowych. Więcej informacji znajdziecie na stronie domowej projektu.

Kto da więcej? Kim Schmitz!

Kim Schmitz, Ex-haker zaoferował na swojej stronie internetowej nagrodę w wysokości 10 mln USD za informacje, które przyczynią się do ujęcia Osamy bin Ladena, podejrzewanego o zorganizowanie wtorkowych zamachów terrorystycznych.

Schmitz może pozwolić sobie na takie deklaracje – swoją hakerską przeszłość ujawnił dopiero po zgromadzeniu olbrzymiej fortuny. W sieci znany był także pod pseudonimem Kimble. Dzisiejszy milioner szczyci się tym, że włamał się do komputerów NASA, Pentagonu oraz kilku czołowym amerykańskich banków. Zastrzega jednak, że majątek zgromadził grając na giełdzie.

Na firmowej stronie internetowej Schmitza znajduje się zdjęcie Osamy bin Ladena wraz z informację, o poszukiwaniach przez rząd USA m.in. w związku z ostatnimi atakami terrorystycznymi w Nowym Jorku. Dla osoby która dostarczy informacje, bezpośrednio przyczyniające się do ujęcia terrorysty, otrzyma nagrodę w wysokości 10 mln USD.

Nagrodę za ujecie bin Ladena (5 mln USD) wyznaczył również w 1998 r. amerykański Departament Stanu. Było to następstwem ataków terrorystycznych na amerykańskie ambasady w Afryce (zginęło w nich ponad 200 osób).

Osama bin Laden

Oficjalna internetowa strona talibów (www.taleban.com) została zhakowana przez nieznanych sprawców. Zamiast informacji na temat proklamowanego przez nich państwa – Islamskiego Emiratu Agfanistanu, pod wspomnianym adresem znajduje się list gończy, wysłany przez FBI za Osamą bin Ladenem – głównym podejrzanym o zorganizowanie wtorkowego zamachu na World Trade Center.

Za atakiem na USA stoi najprawdopodobniej Osama bin Laden, najsławniejszy terrorysta świata. Kim on jest i kto mu pomaga?

Osama bin Laden urodził się w 1957 roku w Rijadzie. Jego matka była Syryjką, a ojciec przybył do Arabii Saudyjskiej z Południowego Jemenu.

Więcej na ten temat znajdziecie w tym artykule

Rozmowa z NASK

Portal Onet.pl zorganizował we wtorek (11.09.01) chat z dyrektorem NASK’u – Maciejem Kozłowskim. Oto tylko niektóre pytania zadane przez naszych redaktorów.

Wiadomym jest ze NASK obok TPSA jest firma dość nielubianą przez polskich internautow. Czy są podejmowane jakieś kroki aby zmienić ten stosunek ? Czy imprezy typu Parada Interneutow są jednym z rozwiązań ?

Co Pan sądzi na temat domen typu hack.pl / hacking.pl Czy nie naruszają one żadnych praw regulaminu NASK’u ?

Oto inne pytania, które zadaliśmy oraz log całej rozmowy.

Kontrolowany atak ?!

W internecie coraz więcej pojawia się informacji dotyczących możliwości zaistnienia ataków w sieci, które byłyby echem wtorkowych wydarzeń które dość mocno wstrząsnęła całym światem.

Informacje takie wychodzą zarówno ze środowiska hakerskiego jak i z ust przedstawicieli administracji Stanów Zjednoczonych. Osoby, które monitorują hakerskie kanały IRC sygnalizują, że hakerzy już teraz szykują zorganizowane ataki, głównie Denial of Service, na serwery powiązane politycznie ze światem Islamu. Problem ewentualnych ataków w cyberprzestrzeni poruszają także przedstawiciele National Infrastructure Protection Center, która pracuje w ramach FBI. Ostrzegają, że atak na najważniejsze budynki USA może być również wstępem do „elektronicznego Perl Harbor”, jak to określił Mark Longston, były CIO Depeartamentu Obrony. Czarny scenariusz przewiduje ataki na systemy sterowania infrastrukturą energetyczną, wodociągową, kolejową, paliwową i lotniczą, które to systemy sterowane są w sposób scentralizowany. Czy to będzie trzecia wojna sieciowa ? Kto wie…