Bush przeciwko… komórkom
Po tym kiedy podczas konferencji prasowej z nowym prezydentem Izraela – Arielem Sharonem trzy razy zadzwoniły telefony komórkowe dziennikarzy prezydent USA postanowił wypowiedzieć wojne komórkom. Zaczyna od Białego Domu-publicznie zapowiedział swoim doradcom, że zostaną ukarani jeśli kiedykolwiek jeszcze jakakolwiek komórka zadzwoni w tym miejscu.
Sprawy tej musi dopilnować osobiście doradca do spraw telekomunikacyjnych – Gordon Johndroe. Podczas jednego ze spotkań przedwyborczych Bush podszedł do reportera, u którego dzwonił telefon, wyrwał osłupiałemu dziennikarzowi komórkę z dłoni i odrzucił w tłum.