Przeglądanie kategorii

Aktualności

Prezent w promocji Novell’a

Novell zaoferował w Polsce edukacyjną promocję linuksowych platform sieciowych. W ramach promocji, trwającej od 01.07 31.10 br., klienci kupujący dowolny z trzech systemów sieciowych opartych o SUSE Linux otrzymają wartościowy prezent.

Będzie nim książka wydawnictwa Novell Press pt. „Novell Certified Linux Professional”.
Książka ta jest pierwszym w Polsce podręcznikiem, który umożliwia poznanie podstaw instalowania, uruchamiania i zarządzania najnowszą wersją korporacyjnych systemów opartych na SUSE LINUX. Zgromadzony w niej materiał pozwala również na przygotowanie się do zdania egzaminu i uzyskania uznawanego na całym świecie certyfikatu zawodowego Novell Certified Linux Professional.

Podręcznik o SUSE LINUX będzie dołączany nieodpłatnie do następujących produktów: dwujądrowej (NetWare/SUSE) korporacyjnej platformy sieciowej Novell Open Enterprise Server, zestawu oprogramowania dla małych i średnich firm – Novell Linux Small Business Suite (NLSBS) oraz systemu dla serwerów obsługujących przetwarzanie danych w sieci – SUSE LINUX Enterprise Server (SLES).

Co istotne, wymienione produkty są już dostępne w polskiej wersji językowej. Podręcznik będzie dołączany zarówno przy zakupie nowych licencji na systemy jak i uaktualnień (tzw. upgrade).
Pierwszy w Polsce podręcznik do egzaminów z SUSE LINUX

Dwa miliony supertanich laptopów

Brazylia poważnie zastanawia się nad produkcją dwóch milionów bardzo tanich laptopów, z których połowę rozprowadzono by bezpłatnie w szkołach, a połowę przeznaczono na eksport – poinformowali przedstawiciele władz.
Laptopy po 100 amerykańskich dolarów za sztukę są częścią projektu profesora Nicholasa Negroponte z amerykańskiego Massachusetts Institute of Technology, którego ambicją jest wyposażenie w laptopy dzieci na całym świecie.

Prezydent Brazylii Luiz Ignacio Lula da Silva spotkał się we wtorek z Negroponte, po czym polecił powołanie grupy roboczej, mającej przestudiować propozycję profesora.

Negroponte utworzył organizację pn. „100$ Laptop”, której zadaniem jest zaprojektowanie supertanich komputerów dla dzieci na całym świecie.

Laptop za 100 dolarów, wyposażony w kolorowy ekran i w dostępny bezpłatnie system operacyjny Linux oraz najpopularniejsze programy użytkowe, ma też zapewniać możliwość korzystania z internetu.

Zainteresowanie władz Brazylii projektem profesora Negroponte wiąże się z deklarowaną w tym kraju od dawna wolą „zasypania cyfrowej przepaści”, między tymi, którzy mają dostęp do komputerów i internetu, a tymi, których na to nie stać.

Negroponte ponownie odwiedzi Brazylię w sierpniu, m.in. żeby rozmawiać na temat sfinansowania projektu.

Źródło: PAP
PC z monitorem za 100 dolarów
Zestaw komputerowy za 250 USD

Wpadka piratów

Gorzowscy policjanci zatrzymali dwóch mieszkańców Śląska w wieku 21 i 35 lat, podejrzewanych o sprzedaż za pośrednictwem internetu nielegalnego oprogramowania, filmów i muzyki – poinformował Grzegorz Pogodziński z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji (KWP) w Gorzowie Wlkp.

Zdaniem policji straty producentów programów oraz właścicieli praw autorskich do muzyki i filmów mogą sięgać nawet 6 mln zł.

Sprawę prowadzą funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KWP w Gorzowie Wlkp.

Jak ustalili, podejrzewani, pracujący w firmie świadczącej usługi internetowe, stworzyli nielegalną sieć komputerową, za pośrednictwem której za opłatą udostępniali swoje zasoby.

Taką działalność mieli prowadzić od kilku miesięcy, a z ich usług skorzystać miało ok. 2 tys. osób.

„Po podłączeniu do sieci kolejnego użytkownika proponowali mu atrakcyjny cenowo dostęp do zasobów zgromadzonych na serwerach ich firmy.

Pod płaszczem legalnej firmy, zakładającej internet, pośród swoich użytkowników rozprowadzali nielegalne programy, muzykę i filmy, czerpiąc z tego dodatkowe korzyści” – powiedział PAP Pogodziński.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani w środę. W czwartek prokuratura ma przedstawić im zarzuty i zadecydować o środkach zapobiegawczych. Grozi im do ośmiu lat więzienia.

Źródło: PAP

Projekt EGEE w ICM

W ramach projektu EGEE w Interdyscyplinarnym Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego [ICM] został właśnie uruchomiony klaster gridowy serwerów SUN Fire V20z złożony ze 180 procesorów AMD Opteron 250, posiadający 9,6 TB pamięci dyskowej i dysponujący mocą obliczeniową rzędu 295 900 jednostek SPECfp2000.
Celem projektu jest udostępnienie dużych zasobów obliczeniowych badaczom akademickim i przemysłowym, niezależnie od miejsca ich pracy. Projekt EGEE chce także przyciągnąć szeroką grupę nowych użytkowników Gridu.

Grid jest zbudowany w oparciu o Sieć Naukowo-Badawczą UE GEANT i wykorzystuje umiejętności ludzi nabyte w wielu projektach gridowych: narodowych i międzynarodowych (w tym fundowanych przez Unię Europejską).

Klaster jest przeznaczony do pracy w największym europejskim Gridzie obliczeniowym, budowanym w ramach projektu EGEE, Enabling Grids for E-scienceE, w którym ICM UW jest jednym z 70 partnerów.

W tej chwili do wykorzystywania Gridu w swoich badaniach gotowi są naukowcy reprezentujący fizykę cząstek elementarnych, chemię kwantową, nauki biomedyczne, biofizykę, astrofizykę, geologię i meteorologię.

Lista ciągle się powiększa o kolejnych użytkowników z nowych dziedzin, a w perspektywie ogromne możliwości Gridu będą także do wykorzystania w działaniach komercyjnych, np. w przemyśle lotniczym, samochodowym, w ekonomii transportu czy finansach.

Zasoby gridowe zostaną przydzielone użytkownikom pogrupowanym w tzw. wirtualne organizacje, realizującym określone zadania.

Warszawski klaster swoje zasoby udostępni dziewięciu wirtualnym organizacjom, w których udział biorą także polscy naukowcy.

Są to cztery eksperymenty fizyki cząstek elementarnych: CMS, LHC-b, ATLAS i COMPASS, oraz chemia kwantowa, biofizyka, astrofizyka, układy złożone.

Odrębną wirtualną organizacją jest, obecny we wszystkich lokalizacjach w ramach Gridu EGEE, Developers Team, który prowadzi działania administracyjne oraz tworzy i testuje oprogramowanie gridowe.

Klaster w ICM to 90 serwerów SUN Fire V20z, z których każdy wyposażony jest w dwa procesory AMD Opteron 250 o częstości 2,4 GHz. Są to procesory w architekturze 64-bitowej, ale okazują się równie wydajne dla programów kompilowanych przy pomocy procesorów 32-bitowych. Serwery SUN Fire V20z, zarówno w wersji 32-, jak i 64-bitowej doskonale współpracują z Scientific Linux 3. – systemem operacyjnym Gridu EGEE.

Każdy serwer ma pamięć operacyjną 4 GB oraz własny dysk SCSI o pojemności 72 GB. Jest to szybki, nie obciążający procesora dysk, na którym zapisany jest system operacyjny serwera, zajmujący ok. 32 GB, natomiast pozostałe ok. 40 GB pozostawione są do dyspozycji użytkowników.

Niezależnie od serwerów SUN Fire V20z klaster posiada serwer pamięci dyskowej SUN Fire V40z z macierzą StorEdge 3511 RAID, obecnie obsługujący 9,6 TB dysków typu SATA.

Zapis danych jest w systemie RAID 5, zapewniającym ich bezpieczeństwo w razie awarii. Serwer wyposażony jest także w system Hot Swap, który umożliwia wymianę uszkodzonego dysku bez konieczności wyłączania systemu.

Ruch danych wewnątrz klastra jest sterowany przez pięć 48-portowych przełączników Nortel Baystack 5510, pracujących na Gigabit Ethernecie, oraz cztery 24-portowe przełączniki Nortel Baystack 425, pracujące na Fast Ethernecie.

Klaster może być w pełni zarządzany przez mechanizm IPMI, który pozwala na zdalne włączanie i wyłączanie zasilania, diagnozowanie sprzętu, monitorowanie temperatury elementów oraz stanu urządzeń mechanicznych, jak wentylatory.

IPMI daje także zdalny dostęp do pełnej sekwencji podnoszenia i gaszenia systemu.

Grid, do którego włączony zostanie klaster ICM, jest budowany w ramach projektu EGEE, działającego od kwietnia 2004 r.

Do kwietnia 2005r. Grid liczył 14 tysięcy procesorów w 130 lokalizacjach w całej Europie. To jest już więcej niż pierwotnie zakładano na zakończenie pierwszej fazy projektu w marcu 2006 r.

W tej chwili trwają prace przygotowawcze do drugiej fazy EGEE, która jest planowana na lata 2006 – 2008.

Więcej informacji dotyczących klastra w ICM można przeczytać na:
http://spin.fuw.edu.pl/modules.php?name=Local_Resources
Projekt EGEE
Interdyscyplinarne Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego

Biblioteka Brytyjska stawia na wydawnictwa elektroniczne

Do roku 2020 przeszło połowa materiałów naukowych zgromadzonych w Bibliotece Brytyjskiej będzie dostępna w postaci elektronicznej. Formę cyfrową ma posiadać aż 90% nowych publikacji.

Co ciekawe, według szacunków zaledwie połowa nowych prac będzie dostępna w formie drukowanej.

Najbliższe 3 lata Biblioteka Brytyjska poświęci na rozwój infrastruktury umożliwiającej gromadzenie, zarządzanie, ochronę i udostępnianie materiałów elektronicznych.

Kolekcja obejmie zarówno nowe publikacje, stworzone w formie cyfrowej, jak i historyczne, zdigitalizowane materiały, począwszy od dzieł Szekspira, po kopie XIX-wiecznej prasy.

Władze biblioteki chcą też wykonywać kopie wybranych stron WWW, w tym także prywatnych blogów.

Będzie to tym łatwiejsze, że dokonana w roku 2003 nowelizacja ustawy rozszerzyła przysługujące Bibliotece Brytyjskiej prawo do kopiowania każdej książki i periodyku wydawanego w Zjednoczonym Królestwie także na wydawnictwa elektroniczne.

Zbiór witryn internetowych ma być uwspółcześnionym odpowiednikiem nietypowej, ale ogromnie wartościowej części katalogu Biblioteki Brytyjskiej, w skład którego wchodzą m.in. etykietki z puszek żywnościowych czy stare bilety teatralne.

Maksimum bezpieczeństwa zbiorów ma zapewnić przechowywanie minimum trzech kopii każdego materiału, w tym jednego na sprzęcie odłączonym od sieci bibliotecznej.

Źródło: BBC

PC z monitorem za 100 dolarów

Hindusi niedługo mogą uznać, że niemal już mityczny „komputer za 100 dolarów”, którego produkcję zapowiada się od wielu miesięcy, to zwyczajna drożyzna.

Najpóźniej we wrześniu mała indyjska firma Novatium planuje bowiem rozpocząć sprzedaż komputera, którego cena nie przekroczy 70-75 USD.

Za 100 USD będzie można kupić „peceta” z monitorem. Aby obniżyć koszty, wchodzący w skład zestawu monitor będzie używany.

Założyciel firmy, Rajesh Jain – który stworzył też sprzedany w roku 2000 za 115 mln USD portal IndiaWorld – słusznie zauważa, że żywotność monitora to średnio 8 lat, więc używany sprzęt nie powinien znacząco obniżyć komfortu obsługi.

Przygotowywany przez Novatium komputer Nova NetPC to tzw. „cienki klient”, czyli po prostu terminal – urządzenie nie posiada dysku twardego i nie przechowuje danych, lecz korzysta z zasobów centralnego serwera.

Choć wiąże się to z pewnymi niedogodnościami, znacząco obniża koszt budowy komputera.

Rajesh Jain ocenia liczbę potencjalnych odbiorców swojej maszyny na miliard.

Wszak na całym świecie komputerów nie posiada wciąż ponad 5 mld ludzi – wielu z nich głównie z przyczyn finansowych.

Źródło: ZDNet
Dwa miliony supertanich laptopów
Zestaw komputerowy za 250 USD

Nowy AntiVirenKit MailGateway

AntiVirenKit MailGateway działa jako gateway chroniący pocztę elektroniczną przed atakami wirusów.

Ochrona odbywa się niezależnie od serwera pocztowego oraz systemu operacyjnego na którym jest on zainstalowany.

Program kontroluje korespondencję bazującą na protokołach SMTP i POP3.

Cała korespondencja może być skanowana zanim jeszcze dotrze do serwera poczty.

Skanowanie poczty dwoma silnikami wyposażonymi w dwie niezależne bazy sygnatur wirusów,

– silny moduł heurystyki,
– ochrona poczty wychodzącej/przychodzącej niezależna od serwera pocztowego,
– zaawansowane filtry antyspamowe,
– inteligentny filtr treści (algorytm Bayesa),
– możliwość konfiguracji kryteriów rozpoznających/wykluczających spam,
– możliwość konfiguracji list adresów i domen Blacklist/Whitelist (niechciane/zaufane),
– predefiniowane wzorce filtrów,
– statystyki działania poszczególnych filtrów,
– nieograniczona ilość kontrolowanych skrzynek pocztowych,
– możliwość zdalnego administrowania programem,
– możliwość konfiguracji własnych raportów i powiadomień.

Program można pobrać z lokalizacji: http://hacking.pl/data/avkmg.exe
[20MB, kompilacja: 29.06.2005]
http://www.gdata.pl/pl/opisy/avkmg/index.html

Motorola przejmuje Sendo

Motorola wykupi brytyjską firmę Sendo wraz z należącym do niej tajwańskim laboratorium badawczo-rozwojowym i portfolio patentowym.

W ubiegłym roku Sendo sprzedało ponad 5 mln sztuk telefonów komórkowych i zanotowało wpływy w wysokości 420 mln USD.

W tym roku sprzedaż powinna wzrosnąć o około 40%. Firma ma opinię sprawnego gracza w segmencie tanich aparatów, gdzie działa efektywniej niż wielkie firmy.

Zapewne właśnie w tym segmencie chce wzmocnić swoją pozycję – dzięki przejęciu Sendo – Motorola.

Analitycy uważają też, że inwestycja powinna pomóc Motoroli w zwiększeniu wpływów na rynku europejskim. Jak dotąd nie ujawniono wartości transakcji.

Źródło: MobileMag

Do grania i… zabijania

IBM poinformował o sprzedaży licencji na układ Cell, który będzie sercem konsoli Sony PlayStation 3, firmie Mercury Computer Systems.

Chip prawdopodobnie znajdzie zastosowanie w sprzęcie wojskowym.

Informacja przypomina o sytuacji sprzed czterech lat, kiedy to PlayStation 2 nie mogło trafić do Chin podobno nie tylko ze względu na piractwo, ale i bardzo atrakcyjny stosunek możliwości obliczeniowych do ceny.

Dopóki rząd Clintona nie ograniczył embarga na sprzedaż systemów komputerowych do Chin, Amerykanie naciskali na Sony, by nie produkowało konsol w Kraju Środka.

Obawiano się, że chińskie wojsko mogłoby podpatrując proces produkcyjny układów do konsol zbudować potężny superkomputer.

Teraz militarne zastosowania mają przypaść w udziale podzespołom PlayStation 3.

Układ Cell posiada aż 8 rdzeni, co pozwala na wykonywanie kilku niezależnych działań równocześnie.

Chip posiada też ogromny potencjał obliczeniowy – jego teoretyczna wydajność to ponad 200 gigaflopów (200 mld operacji zmiennoprzecinkowych na sekundę).

Firma, która chce wykorzystać Cell – Mercury Computer Systems – produkuje m.in. radary i inne systemy rozpoznania elektronicznego dla lotnictwa wojskowego i marynarki.

Źródło: GameSpot
Hakerzy rozpracowali płyty do Sony PSP

Idea i Neostrada pod marką Orange

Wprawdzie marka Orange pojawi się w naszym kraju, ale na razie obejmie swym zasięgiem klientów biznesowych i nowe technologie – Internet i sieć komórkową Idea.

Francuski operator docenił silne więzi, jakie łączą markę Telekomunikacji Polskiej z jej klientami.

Zamierza je utrzymać teraz i w dalszej przyszłości. O swych planach wobec marek należących do France Telecom grupa poinformowała w strategii rozwoju na najbliższe trzy lata przedstawionej wczoraj w Paryżu inwestorom i analitykom.

Francuski operator, który ostatnio analizował możliwość objęcia globalną marką Orange wszystkich usług, zdecydował się ostatecznie na ograniczony zakres tych zmian.

W ciągu najbliższych 18 miesięcy Orange stanie się wspólną, międzynarodową marką grupy France Telecom w usługach skierowanych do biznesu, będzie też wykorzystany dla wsparcia usług związanych z nowymi techonologiami, m.in. w szerokopasmowym Internecie i telefonii komórkowej.

W Polsce – oprócz już zapowiedzianej zmiany marki sieci Idea na Orange – możemy więc oczekiwać, iż nazwę Orange przyjmie np. Neostrada.

– Orange ma większy potencjał niż którakolwiek inna z naszych marek – wyjaśniają szefowie France Telecom.

Francuska grupa docenia jednak znaczenie więzi, jakie przez lata wykształciły się między odziedziczonymi markami narodowych operatorów i ich klientami.

Zapowiada, że zarówno we Francji, jak też w Polsce oraz w innych krajach te więzi będą utrzymane także w przyszłości.

Przynajmniej tak długo, jak będzie to opłacalne, gdyż FT zaznacza, że o wsparciu dla tradycyjnych marek i Orange zadecydują względy pragmatyczne.

– To rozsądny ruch, który uwzględnia tendencje na rynku telekomunikacyjnym, gdzie biznes przesuwa się coraz bardziej w kierunku nowych technologii. A nowe rozwiązania wymagają nowej oprawy, którą zapewni nowa marka. Podobnie w usługach biznesowych. Choć ostatnio oferta TP SA jest coraz bardziej konkurencyjna, to firmie ciążył bagaż nie najlepszej reputacji – ocenia plany FT specjalista ds. brandingu Jacek Sadowski z firmy Demo Effective Launching.

Ograniczony zasięg Orange oznacza też mniejsze koszty zmiany marki, co z zadowoleniem mogą przyjąć analitycy finansowi, których niepokoiła perspektywa kolejnych opłat licencyjnych, jakie poniesie TP SA za użytkowanie Orange.

Skoro PTK Centertel ma przez 10 lat płacić za używanie marki 1,6 proc. swych przychodów, to przy przychodach TP SA (18,6 mld zł w ub. roku) nawet nieco niższa procentowo opłata dałaby kwotę idącą w setki milionów złotych. Przy ograniczonej zmianie marki te koszty powinny być niższe.

France Telecom szacuje, że koszty wprowadzenia marki Orange dla wybranych usług wyniosą do końca przyszłego roku 200 mln EUR.

Począwszy od 2008 r. nowa marka pozwoli na roczne oszczędności sięgające 200 mln EUR. To powinno zadowolić akcjonariuszy FT, których wczoraj uradowały zapowiedziane przez grupę plany podwojenia dywidendy z tegorocznych zysków do 1 EUR za akcję.

Autor: Anita Błaszczak
Źródło: Rzeczpospolita
Przymiarki do Orange