Przeglądanie kategorii

Aktualności

PLD 1.0

„Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują na to że na początku marca nastąpi zamknięcie PLD 1.0 i na Pingwinaria które odbeda się w połowie marca dostepne będzie PLD 1.0” – takimi oto słowami zaczyna się list Tomasza Kłoczka wysłany na grupę pl.comp.os.linux. Cały list (dość długi) możecie przeczytać poniżej lub bezpośrednio ze stron grupy.
From: Tomasz Kłoczko
Subject: -2 .. -1 .. 0 … 1.0 (PLD)
Newsgroups: pl.comp.os.linux

Odliczanie ..
=============

Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują na to że na pczątku marca nastąpi zamknięcie PLD 1.0 i na Pingwinaria które odbeda się w połowie marca dostepne będzie PLD 1.0.

Długo to trwało oj długo .. ponad trzy lata :>

Z jednej strony długo (to już aż trzy lata zleciały .. ??), a z drugiej to nadal jeszcze mało żeby móc z tym co jest obecnie wejść największy tłum i wypisywać o tym niestworzone na murach 🙂
Dopiero teraz widać że to za cośmy sie zabrali prawdopodobnie nikt z nas by się chyab nie zabrał gdyby zdawał sobie sprawę z tego ile to może potrawać 😉 Tak czy inaczje czasami widać że niewiedza jest dość dziwnym doradcą i pozwala na przeskakiwanie barier zdawałby się (wcześniej) nie do pokonania 🙂 Tak jak to spiew jeden z naszych rodzimych Bardów: „aż przyszedł taki co nie wiedział ..” 🙂

Taki stan z tuż przed 1.0 możnaby jeszcze dość długo przeciągać ale tak poprostu już dłużej nie za bardzo można. Poporstu zaczynamy się z pewnymi rzeczanami ograniczać nie chcąc zbytnio destabilizować różnych fragmentów tego co już jest a co ostanio mocno się ustabiizowało, a niewątpliwie taka destabilizacja będzie mogła legalnie chwilowo nastąpić tuż po wypuszczeniu 1.0 na pocżątku prac nad kolejna wersją.

List ten jest anonsem pierwszej z trzech może czterech wersji obrazów ISO jakie pojawiły się właśnie na ftp.pld.org.pl i jakie bendą wydawane jeszcze co mniej więcej tydzień do momentu kiedy zostanie zamkniete ostatecznie 1.0. Nie chcę tu ustalać w tym momencie ścisłego terminu dając jeszcze nam plus/minus jeden tydzień na ostateczne szlify tego co można i trzeba będzie jeszcze zrobić/poprawić/dokończyć.

List ten ma także na celu powiększenie grona osób które chcą jeszcze pomóc w tym co jest robione o ile ktoś ma chęci, czas i .. wolne paręset MB do parę GB na dyskach po to żeby to co ostatecznie zostanie zamkniete było lepszej jakosci i lepiej służyło tym którzy już z zasobów PLD korzystają jak i tym którzy dopiero po to bedą siegać.

Nie mogę w tym moemencie nic więcej powiedzieć ponad to że proszę o taką pomoc i możliwie krytyczne podejście do tego co zostało udostępnione (a jest tego całkiem sporo) .. na tyle dużo że w zasadzie cieżko to objąć kilkoma zdaniami możliwie pełnej charakterystyki którą po mimo wszystko spróbuję tu sformułować choć w szkielecie. Faktem jest to że _jakość_ tego co przybierze końcowy kstałt jest w dużej mierze pochodną ilosci osób używajacych danych zasobów, testujacych je i nie tylko poprawiajacych ale także choćby zglasszajacych usterki które które my sami czyli twórcy czy to mniej czy bardziej ignorowaliśmy jako mniej ważne od innych rzeczy kóre w danym memcie wymagały poprawienai/skompletowania czy też nawet się na nie nie natkneliśmy.

PLD 1.0 – co to za acz ?
========================

Mówiac kilkoma słowami: jest to dystrubucja Linuxa.

Mówiąc nieco dłużej: jest to jednka inna dystrybucja od tych które są obecnie dostępne z dość ciekawym wachlarzem cech z których część jest wręcz unikalna. Nie są to rzeczy które są od razu widoczne gołym okiem ale w sytuacji krytycznej poprostu decydujace. Nie staraliśmy sie przy tym o inność na siłę. Mówiac inaczje jak zwykle dziabeł tkwi w szczegółach a te cieżko poprostu opisać w któtkim tekście, a to co zrobiliśmy wspólnie jest w duzej części zbiorem takich zaimplementowanych małych acz czasem ważnych szczegułów. Podobieństwo do inncch zasobów było nieuniknione i wręcz zamierzone. Poprostu koła wynajdywać nie ma sensu .. ale kwestie stosowanych obręczy szprych czy innych detali to już inna bajka 🙂

Z tej całej masy detali wyłonić można niewątpliwie kilka:

* Możliwie pełne wsparcie do ipv6. O tym jak dobrze jest w tej materii można się przekonać zaglądajć choćby na:

http://www.bieringer.de/linux/IPv6/status/IPv6+Linux-status-distributions.html

Strona jest troche już zdezaktualizowana ale od czasu kiedy ten ranking
powstał ale układ w czołówce raczje sie mało zmienił 🙂 Zreszta w zasadzie jak się pokręcić po zasobach związancyh z ipv6 to nadziać się na informacje o PLD można bardzo łatwo. To że w Polsce mamy AŻ dwa pTLA (Poznań i ICM) to też można powiedzić w dużej części sparwka PLD choć niewątpliwie wpływ tu był na pewno obustronny/wzajemnie stymulujący 🙂 Dość powiedzieć że w zasadzie jest w większości to jak to wygląda to zasługa jednego człowieka: Arka Miśkiewicza.

* Zaawansowane opcje konfiguracyjne w skryptach startowych na poziomie
konfiguracji sieci.

Po części jest to związne dość ściśle z poprzednim punktem bo przy okazji prac nad skryptami startowymi pod kontem ipv6 były one kilka razy dość mocno przekostruowywane. W wyniku tych prac w objętości mniejszej niż zwykle tego typu zasobów uzyskaliśmy kilka razy wiecje możliwości niż w innych dystrybucjach. Otóż konfigurujac interfejsy sieciowe ma się do dostęp w prosty sposób do konfigurowania:
– brigdingu,
– interfejsów ATM,
– VLAN (ładnie współdziaął to przykładowo z urządzniami Cisco),
– konfiguracja tablic statycznych ARP/RARP,
– tuneli: ipv4 ov. ipv4, ipv6 ov. ipv4, ipx ov. ipv4, ipx ov. ipv6,
– SNAT (nie trzeba uzywać firewallingu żeby to zdefiniować).
– source i destination IP routing.

W duzej częśći powyuższe jest kwestią teg że odeszliśmy od konfigurowania interfejsów sieciwych za pomocą standardowych ifconfig/route na zrecz ip z pakietu iproute2 co znacznie uprościło i odchudziło całsoć skryptów.

Do samych skryptów startowych mżna dodać jescze to że są one napisane niemal w całsoći w POSIX sh, a /bin/sh w PLD to dowiązanie na pdksh dzięki czemu skrypty sh wykonują się zwykle szybciej.

* kernel 2.2.20

Możnaby powidzieć że to troche anachroniz w czasach kiedy jest już 2.4 ale okazuje się że ma to sens w wielu ptrzypadkach związancyh ze koniecznoscią utrzymania stabilności. Tak czy inaczje kernel który jest dosdtarczany jest dość mocno wzbogacony w stosunku do vanilla 2.2.20.

Ma on takżę: modularny bridging, VLAN, firewire, i2c, reiserfs, jfs, udf, befs, możliwość definiowania FW na bridgingu, bttv i obsługę szybkich portów szeregowych, ATM i jeszcze całkiem sporą garćś pomniejszych. Dodatkowo po za kernelem podstawowym są także zasoby z modułami do ALSA, lm_sensors i kilku pomnieszych. Tak czy inaczje kernel jest sinie zmodularyzowany i przystosowany do startu z użyciem initrd z ktrego ładowana jest obsługa urządzeń na którym jest root fs jak i moduł systemu plikowego jaki jest na tymze root fs uzywany co dają to że w bardzo małej ilosci przypadkół kernel wymaga rekompilacji a całość dostosowania konfiguracji odbywa sie poprzez odpwoeidni dobów gotowych do użycia modułów.

To co jest obecnie dostępne jest także przystosowane do kernela 2.4 i w kazdej chwili jest rakże dosepmyny zestaw pakeitów z z samym kenrelem wąłcznie umozliwiający przestawienie systemu na używanie kernela 2.4 (zasoby te są w tej chwili dosepne an ftp.pld.org.pl/dist/nest/test/).

O całej reszcie zasobów można by długo i gęsto. Nie odść powiedzieć że wszystkie już chyba pakiety tam gdzie to było możliwe posiadają polskie tłumacznia na poziomie opisów pakietóe (tu akurat duży ukłon należy się Jakubowi :), a także tam gdzie to było możliwe uzupełnione zasoby o polskie many .. zreszta nie tylko polskie bo Andrzej Kzrysztofowicz który to ujednolicał zabrał się przy okazji .. za w zasadzie wszystkier inne języki 🙂 Można powiedzieć że na tym poziomie całość jest w zasadzie doŚć dobrze gotowa pod kontem jeszcze kilku innych nacji 🙂

TakŻe sam zbiór pakietów nie jest taki mały. W sumie kilkanascie dni temu całosć przekroczyła 2000 pakietów źródłowych z których mżna wyprodukować ponad 3500 pakietów wynikowych. Całość tego mieści się teraz na prawie dwuch obrazach ISO z gotowymi do użycia pakietami wynikwymi i prawie trzema źródłowymi. Łatwiej chyba byłoby mówić czego tam nie ma nić co tam jest 🙂 W takim jedna jakby nie parrzeć sporym zbiorze powionno być łatow raczje każdemu zleźć to co ktoś moze potzrebować/lubieć 🙂

No donbra – spróbować można ale ..
==================================

właśnie. Skąd to sciagmnąc i co ciągnąć ?

Otóż wszystkie zasoby są dostępne na:

ftp://ftp.pld.org.pl/dist/ra/PLD/

Znaleźć tam można szęść podkatalogów: i386, i586 i i686 z zoptymalizowanymi pod powyższe odmiany archutektór intelowych zasobami. Jest tam także katalog SRPMS w którym są pakiety źródłowe. Są tam też jeszcze saparc i alha ale te zasoby są tak gotowe jak na maszyny x86 i po mimo tego że stanowią one zbiór zasobów jednak dość kompletnych to jednak nie są one jeszcze tak dopracowane jak na x86 (mówiąc inaczje żeby sie nimi posłużyć trzeba się podpierać jeszcze zasobami z innch dystrybucji i trzeba posiadać jednak raczej już średni i wyższy poziom doświadczenia).

Także pod:

ftp://ftp.pld.org.pl/dist/ra/PLD/i{3,5,6}86/PLD/images/

są dostępne obrazy dyskietek startowych które umożliwiają min. zainstalowanie całości po sieci niemniej jak ktoś chce to są także dostępne obrazy ISO w katalogu:

ftp://ftp.pld.org.pl/iso/ra/

Kolejna rzcza która jest dość ważna jest to że całosć tych zasobów zmieniać bęzie się jeszcze raczje niemal codzinnie. Niemien po instalacji w kazdej chwili można wykonac upgrade do tego co aktulnie jest dosepne za pomcą aż trzech narzędzi wspomagajacych tego typu operacje. Pierwsze: apt jest dosć dobrze znane osobom znającym Ddebiana. W zasadzie żeby wykonać aktualizację po zainstalwoaniu pakietu apt wystarczy wykonać:

# apt-get update; apt-get dist-upgrade; apt-get clean

Podstawowa konfiguracja apta wskazuje na ftp.pld.org.pl, a w kometzrzach są wymione także mirrory.

Podobnym barzędziem do apta jest poldek. Polecam szczególnie tryb interakcyjny w który whodzi się uruchamiajac poldka bez parametrów. Trzecim nazredziem jest wuch (ci co czytali Bajki robotów wiedzą że ejst to „przyjaciel Automateusza” :). Zarówno poldek jak i wuch są naszymi rodzimymi produktami i oba są rozwijane aktywnie w ramach PLD.

Dodam jeszcze jedeno że zasoby PLD są dosć dobrze przygotoewane na płynne przejście z RedHata czy MDK poprzez uprade pakiet po pakiecie. Jeżeli ktoś tutaj odkryje jakieś przeszkody to zgłosić może to w radze błędu bo gotowość tych zasobów na coś takiego jest w wielu przypadkach dość cenna.

Jak złapać .. byka za rogi ?
============================

No właśnie. Jak wiadomo nie ma programów bez błędów a co dopiero mówić o dystrybucjacjach. To co się tak czy inaczej w ostatecznym rozrachunku liczy jest prędkosć readkcji na błąd. Tutaj jest conajmniej kilka sposobów zgłaszania takiech przypadków. Pierwszy (preferowany): poprzez zgłoszenie błędu na http://bugs.pld.org.pl/ gdzie jest dostępny BTS PLD. Prośba żeby przed zgłoszniem błędu przejrzeć czy już ktoś czegoś podobnego nie zgłosił. O ile komuś zalezy na mozliwie szybkim poprawieniu usterki to prośba takze o zgładszanie nie anonimowo błedu co umożliwi pzrzekazanie zwrotnie informacji o tym że błąd został usunięty. W razie czego takzę umozliwi pozyskanie niezbędnych szczegłów co do do natury bełdu gdyby dodatrkowy kontakt w tej sprawei był potzrebny.

Drugi: listownie na feedback@pld.org.pl. Tu prośba która rzesztą jest także aktualna w przypadku popzredniego sposobu zgłaszania błędów żeby dołączać w zgłoszeniu szczegóły które potencjalnie mogą byc pomocne przy usuwaniu błędu (komunikaty o błędach w orginalnej formie i wszelkie inne szczegóły które mogą być pomocne).

Trzeci sposób zgłaszania błędu to zgłaszanie go osobom które opracowywały dany zasób które są wymienione w liscie zmian w pakietu. Otóż każda z osób bioraca uddizał w projekcie ma aliasa pocztowego @pld.org.pl pzrez którego mzoąń sie bezpośrenio z dana osoba skomunikować .. ile oczywiscie jest dosępna „w okolicy”. Właśnie dlatego że nia koniecznie każdy z nas musi być uchwytny preferowana droga zgłaszania błędu jest raczje zgłoszenie na

http://bugs.pld.org.pl/

To mniej więcej tyle (.. tylko tyle lub aż tyle).

Mam nadzieję że powyższym udało mi się choć zachęcić do zerknięcia na PLD, a tym których będzie stać na to żeby po PLD sięgnąć (czas i wolne miejsce na dussku) rzyczyć by wypadało możliwie mało kłopotów przy używaniu tych zasobów. Tak czy inaczje z góry dziękuję tym którzy na taki krok się zdobnsdą, a jeszcze bardziej dziękować będę za sugestie, komentarze i opisy znalezionych usterek (oby było ich jak najmniej :).

Powodzenia 🙂

kloczek

———————————————————–
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
———————————————————–
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek@rudy.mif.pg.gda.pl*

Internet Explorer 6.0 bug by Mich@$

Jak poinformował nas Mich@$, odkrył on (?) kolejny błąd w przeglądarce internetowej Internet Explorer 6.0. Opisywany błąd powoduje zawieszenie przeglądarki, a czasami dochodzi do zawieszenia całego systemu. Cały problem polega na złym zinterpretowaniu zmiennych podczas przekazywania danych do skryptowych okien. Niby nic specjalnego, zresztą błędy takie jak te i podobne znane są szerokiej publiczności od dość dawna, a większość z nich opisana jest na naszym serwisie. Jednak dla zainteresowanych zamieszczamy plik demonstracyjny, wyżej opisanego błędu.

MarKUS faq 2

Na naszym serwisie pojawiła się druga wersja faqu napisanego przez MarKUSa. A co znajdziecie w środku? Przede wszystkim poprawione wersje artukułów z pierwszej części, sporo nowych działów i artykułów oraz kody źródłowe własnych programów.

Internet Explorer Critical Updates

Już od wczoraj można pobrać zestaw poprawek dla Internet Explorer w wersji 5.01, 5.5 oraz 6.0. Nowe łatki, zresztą tak długo oczekiwane przez użytkowników, poprawiają sześć bardzo poważnych usterek występujących w tej przeglądarce internetowej, opisanych w biuletynie MS02-005.

Polskie wersje łatek do pobrania są spod tego adresu, natomiast poniżej znajdują się łatki dostępne w wersji angielskiej:

– Internet Explorer 6.0 (2.41 MB)
– Internet Explorer 5.5 SP2 (2.15 MB)
– Internet Explorer 5.5 SP1 (2.47 MB)
– Internet Explorer 5.01 SP2 (1.74 MB)

Mandrake Linux 8.2 Beta 2

Pojawiła się kolejna wersja beta dystrybucji Linux Mandrake 8.2. Wersja Beta 2 do pobrania jest spod tego adresu, natomiast dodatkowe informacje dotyczące wersji Beta znajdziecie tutaj.

MSN Messenger Hijacking

Jak donoszą Tom Gilder i Thor Larholm na swojej stronie możliwe jest wykorzystanie luk IE w celu przejęcia sesji użytkownika MSN Messengera.

Hijacker może dzięki temu odczytywać listę kontaktów oraz anonimowo wysyłać (na konto ofiary) wiadomości, e-maile oraz dowolne pliki lokalne z komputera ofiary. Po przejęciu sesji możliwe jest anonimowe wykonywanie wszystkich czynności, które są dostępne dla zwykłego użytkownika Messengera.

Ten problem nie jest wynikiem luki w MSN Messengerze. Powoduje go document.open bug odkryty przez The Pull, który nie został załatany niespełna od dwóch miesięcy. Pisał o tym SecurityFocus.

Podatność na atak została przetestowana na następujących wersjach Windows i Messengera:
Windows 98 SE, IE6 final i MSN Messenger 4.6.0073
Windows 98 SE, IE6 final i MSN Messenger 3.6.0024
Windows ME, IE6 final i MSN Messenger 4.5.0127
Windows 2000, IE6 final i MSN Messenger 4.6.0071
Windows 2000, IE5.5 i MSN Messenger 4.6.00.73

Jest jednak wysoce prawdopodobne, że problem dotyczy wszystkich wersji Messengera dla wszystkich systemów operacyjnych.

Aby dowiedzieć się czegoś więcej z praktycznego punktu widzenia można zajrzeć na „stronę demonstracyjną” messengerowej pluskwy.

Dostępna jest także pełna lista luk w IE6.

Historia problemów z MSN Messengerem jest szczegółowo opisywana przez SecurityFocus

Cerber 0.1

Własnie ukazala sie rozwojowa wersja modulu dla jądra FreeBSD o nazwie Cerber. Jest to kontynuacja rozwijanego wczesniej przez Przemyslawa Frasunka modulu rexec. Cerber oferuje ograniczenia dla wielu wywolan systemowych. Szczegolowe informacje na temat projektu i sam modul sa do sciagniecia tutaj.

KaZaA ujarzmiony

Jarosław Lewandowski, redaktor serwisu redakcja.net, poinformował nas, o opublikowanym na jego stronach artykułu, dotyczącego wykrycia poważnej dziury w programie KaZaA, którą można pozytywnie wykorzystać do szybszego pobierania plików!

Artykuł dostępny jest pod tym adresem, natomiast poniżej jego fragment:

Wszyscy chyba dobrze znamy program KaZaa (i jemu pochodne: Grokster czy MusicCity). Program ten ma wiele zalet, jedną z największych jest chyba to, że można zasysać jeden plik od kilku osób na raz. Jednak gdy dochodzi do sytuacji, że poszukiwany przez nas plik posiada tylko jedna osoba na drugim końcu świata, transfer maleje często nawet do dziesiętnych części kilobajta na sekundę. Wtedy na myśl przychodzą nam dobrze znane „przyspieszacze” internetowe typu Download Accelerator, FlashGet czy GetRight, no tak, tylko że my nie możemy pliku ściąganego z KaZy podzielić na kilka części i ściągnąć go jakimś „przyspieszaczem”. No i tutaj się grubo mylicie! KaZaa ma sporą dziurkę w tej kwestii, ale o tym później, najpierw przeprowadzimy małe doświadczenie…

MySQL 3.23.48

Pojawiła się kolejna wersja baz danych MySQL o numerze 3.23.48. Nowy pakiet nie wprowadza rewolucyjnych zmian, o czym może świadczyć poniższa lista zmian

– Fixed bug in complicated join with const tables.
– Added internal safety checks for InnoDB.
– SHOW GRANTS now shows REFERENCES instead of REFERENCE.

Źródła natomiast można pobrać spod tego adresu (11.3 MB)

Dziurawy Microsoft Office dla Mac OS

Użytkownicy pakietu Microsoft Office dla Mac OS X, podatni są na atak hakerów którzy mogą wykorzystać błąd w funkcji zwanej Product Identifier.

Funkcja Product Identifier (PID) ma na celu zabezpieczać produkty Microsoft przed piratami poprzez sprawdzenie, czy w danej sieci nie pracują już dwa programy o tym samym numerze identyfikacyjnym. Dodatkowo, program Network PID Checker wysyła co jakiś czas swój własny numer do sieci i czeka na odpowiedzi innych pracujących w niej programów. Gdy odbierze odpowiednio spreparowaną wiadomość, aplikacja zawiesza się.

Dzięki tej funkcji, haker może wykorzystać ją do ataku który grozi utratą danych wskutek zawieszenia aplikacji Microsoft Office, jednak nie pozwala atakującemu odczytać ani zmodyfikować danych w komputerze ofiary.

Według Microsoftu, ataki tego typu można przeprowadzić zarówno na pojedynczy komputer jak i na wszystkie maszyny znajdujące się w sieci, pracujące z produktem Microsoft Office, a ryzyko oceniane jest jako niezbyt wysokie…

Szczegółowe informacje dotyczące powyższego błędu znajdziecie na stronach Microsoftu