Jan de Wit, autor wirusa Anna Kournikova, zatrzymany 14 lutego staje przed holenderskim sądem, który ma go ukarać za zablokowanie systemów i sieci komputerowych na całym świecie. Oskarżonemu 20-latkowi grozi kara 4 lat więzienia i grzywna równowartości prawie 250 tys. USD.
Jednak obrona ze względu na nienaganny dotychczas tryb życia oskarżonego proponuje znacznie niższą karę – 240 godzin pracy w czynie społecznym. Sąd może również orzec przepadek komputera i płyt CD, na których oskarżony utrwalił swoje dzieło.
Jan de Wit przyznaje się do fascynacji wirusami, ale zaprzecza jakoby był świetnym programistą. „Nie zdawałem sobie sprawy z tego, co może uczynić na całym świecie ten robak. Ja tylko klikałem… Nie zamierzałem nikogo skrzywdzić ani wyrządzać jakichkolwiek szkód” – stwierdził J. de Wit. Ostateczny werdykt zostanie wydany 27 września.