Na stronach serwisu Linuxmafia pojawiły sie trzy następujące pakiety dla Slackware 8.0:
– dpkg
– dpkg-ftp
– apt-get
czyli zarządcy pakietów rodem z Debiana.
Czy oznacza to rewolucję w świecie Slacka. Raczej nie.
Wiekszość znanych mi użytkowników tej dystrybucji wybiera ją własnie z powodu czytelnego i prostego systemu pakietów.
Natomiast dpkg w Slack’u jest próbą wciśnięcia na siłę czegoś zupełnie zbędnego.
Przecież podstawowy instalacja Slacka’a przebiego w oparciu o tgz’y, więc przy próbie zainstalowanie czegokolwiek przy użyciu dpkg/apt zostaniemy poinformowani o braku w systemie wszystkiego, z glibc’em na czele…