Grał do końca swoich dni
Jak donosi serwis The Inquirer, 37-letni Chińczyk zmarł na zawał serca, po tym jak spędził blisko trzy miesiące w kafejce internetowej, oddając się elektronicznej rozrywce. Mężczyzna imieniem Hsu Tai-yang przybył do RS Cyber Cafe w dniu 8 marca. Zgon nastąpił nad ranem 29 maja tego roku.
Podczas swojego trzymiesięcznego pobytu w kafejce, Tai-yang palił dużo papierosów, grał w różne gry oraz odżywiał się błyskawcznymi potrawami z torebek lub orzeszkami. Obsłudze wyjaśnił, że nie chce wracać do domu z powodu kłótni małżeńskiej.
W informacji przekazanej prasie nie podano żadnych szczegółów, dotyczących sanitarno-wentylacyjnego wyposażenia kafejki. Pozostaje więc zagadką, czy 37-letni Chińczyk miał do dyspozycji prysznic, czy też może obsługa oraz goście kafejki otrzymywali maski przeciwgazowe.
Źródło: The Inquirer