Inauguracja polskiego centrum programistycznego Oracle
Koncern informatyczny Oracle otworzył w Polsce we współpracy z Politechniką Warszawską swój ośrodek rozwoju i produkcji oprogramowania. Jego inżynierowie będą tworzyć software związany z technologiami mobilnymi.
Ośrodek jest niewielki – obecnie zatrudnia 12 osób, ale do końca roku personel ma się podwoić. Jednak ta inwestycja to jeden z nielicznych przejawów zainteresowania globalnych koncernów Polską jako miejscem tworzenia produktów high-tech, a nie tylko rynkiem zbytu. – To nie jest inwestycja w sieć sprzedaży ani w pracowników do obsługi klientów – podkreślał wczoraj szef Oracle Polska Paweł Piwowar. – W Polsce będziemy produkować oprogramowanie, które nasza firma zamierza sprzedawać na całym świecie.
– Analizowaliśmy kandydatury Estonii, Węgier, Czech oraz Francji i Włoch. Stanęło na Warszawie – mówił Allen Atwell, menedżer z działu technologii mobilnych Oracle.
Według wiceprezesa amerykańskiego koncernu Sergio Giacoletto o lokalizacji zdecydowało to, że Polska jest największym z państw wchodzących do Unii Europejskiej, ma atrakcyjne zasoby ludzkie i szybko rosnący rynek technologii mobilnych.
Inżynierowie będą tworzyć związane z nimi oprogramowanie adresowane zarówno do użytkowników indywidualnych, jak i do biznesu. Personel ośrodka to głównie ludzie przed trzydziestką. Kadrowe zaplecze naukowo-inżynierskie stanowić ma przede wszystkim Politechnika Warszawska. Oracle podjął współpracę z Instytutem Radioelektroniki, i to właśnie na Politechnice zlokalizowana zostanie laboratoryjna część centrum. – Otrzymamy możliwość korzystania ze sprzętu, na który uczelni nigdy nie byłoby stać – mówił nam dr Krzysztof Zaremba z Instytutu Radioelektroniki. – Najlepsi studenci dostają szansę zatrudnienia w świetnym ośrodku high-tech, mają możliwość pracy naukowej, której efekty firma wprowadza automatycznie na globalny rynek. To dla nich bardzo silna motywacja.
Przedstawiciele Oracle nie chcieli odpowiedzieć na pytanie, jaka jest wartość inwestycji i jak duży budżet firma przeznaczyła na warszawskie centrum (inny, dziesięcioosobowy ośrodek Oracle skupiający personel o podobnych kompetencjach działa w Wielkiej Brytanii). Giacoletto powiedział tylko, że rozwój ośrodka będzie uzależniony od reakcji rynku na tworzone w Warszawie oprogramowanie. Jeśli tutejsze produkty sprawdzą się biznesowo, to firma jest gotowa do dalszych inwestycji w swój polski ośrodek.
Źródło: Gazeta Wyborcza