Linuksowy Sindbad
„Sindbad: Legenda siedmiu mórz” – animacja DreamWorks, która w USA wchodzi na ekrany już 2 lipca – to pierwsza hollywoodzka produkcja, która powstała w całości przy użyciu oprogramowania Linux.
Studio DreamWorks, którego współwłaścicielem jest Steven Spielberg, powstało w roku 1994. Ma na swoim koncie takie przeboje jak „Shrek”. Na początku swojej działalności do produkcji animacji wykorzystywało – podobnie jak inne firmy branży – uniksowe stacje robocze. Jednak kilka lat temu jako jedna z pierwszych firm branży, DreamWorks „przesiadło się” na Linuksa.
„Linux to ekonomicznie efektywny sposób, pozwalający postawić przed animatorami najszybsze dostępne komputery” – mówi Skottie Miller z DreamWorks. Pierwszym filmem, który powstał całkowicie w oparciu o platformę Open Source jest właśnie „Sindbad”. Prace nad filmem rozpoczęły się 4 lata temu. Animatorzy pracowali na 250 stacjach roboczych HP pracujących pod kontrolą systemu Red Hat Linux. Do każdej z nich podpięte były dwa monitory.
Twórcy są dumni z efektów swojej pracy – szczególnej uwadze widzów polecają animacje wody, których w filmie o żeglarzu nie mogło przecież zabraknąć. Ma to być doskonała rekomendacja dla Linuksa. Opinię na ten temat będziemy mogli wydać już niedługo – w Polsce premiera filmu zaplanowana jest na 22 sierpnia.
Źródło informacji: Wired