Nie chcesz Neostrady – nie ma problemu
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) uznał, że Telekomunikacja Polska (TP) naruszyła prawo, żądając od abonentów uiszczenia kary z tytułu wcześniejszego rozwiązania umowy o Neostradę, zawartej na czas określony – poinformował w czwartek UOKiK.
Według Urzędu, takie działania spółki są niezgodne z prawem telekomunikacyjnym. Zgodnie z nim operatorowi przysługuje prawo domagania się zapłaty kary od abonenta jedynie w wypadku przyznania mu zniżki.
– Tymczasem umowa o świadczenie usługi Neostrada zawarta na czas określony jest drugą, obok kontraktu bezterminowego, standardową umową stosowaną przez operatora. Zróżnicowanie opłat we wskazanych rodzajach umów jest – zdaniem Urzędu – jedynie efektem poszerzenia oferty handlowej i nie jest związane ze zniżką przyznaną abonentowi.
Żadne z postanowień tego kontraktu nie zawiera bowiem wskazania rodzaju i wysokości ewentualnej ulgi – czytamy w informacji UOKiK.
Urząd ustalił, że 1 marca 2005 r. TP dokonała zmiany cennika świadczenia usługi Neostrada, związaną z podwyżką podatku VAT na usługi dostępu do internetu.
Abonenci objęci umową bezterminową, którzy nie zaakceptowali zmienionych opłat, mogli bez ponoszenia dodatkowych kosztów rozwiązać kontrakt z operatorem. Od klientów korzystających z umowy zawartej na czas określony spółka zażądała zapłaty kary.
Urząd uznał działania spółki za naruszające zbiorowe interesy konsumentów i nakazał zaniechania ich stosowania.
Decyzja nie jest prawomocna. Przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Źródło: Interia.pl / PAP