Nowy wirus – Sobig.F
Od około dwudziestu czterech godzin krąży w Internecie kolejna mutacja znanego wirusa mailowego Sobig, nazwana Sobig.F. Wirus nie jest szczególnie groźny, lecz rozprzestrzenia się w zastraszającym tempie.
Skutkiem infekcji, oprócz dalszego rozsyłania wirusa, jest instalacja trojana
pozwalającego na ściąganie zadanych plików (specyficzny mechanizm samouaktualniania) oraz używanie zarażonej maszyny jako tzw. spam relay (ogniwo pośrednie w rozsyłaniu spamu).
Sobig.F rozprzestrzenia się typowymi dla współczesnych wirusów środkami – przez email oraz dzielone zasoby Windows (tzw. share’y). Nowinką jest umieszczenie w nagłówkach maila linii:
X-MailScanner: found to be clean
Warto zauważyć, że niektóre skanery pozwalają skonfigurować się tak, by przepuszczać wiadomości z taką treścią w nagłówku jako już zweryfikowane, co jest oczywiście błędem!
Podobnie jak Klez, także Sobig.F wstawia losowo wybrany adres w pole From: nagłówka, co oznacza, że nadawcą wirusa nie jest osoba, której adres otrzymaliśmy w liście. Nie ma więc sensu wysyłanie próśb czy gróźb pod adresem tej osoby.
Informacje o wykrywaniu i usuwaniu wirusa można znaleźć na stronach mks_vir’a oraz Symantec’a
Źródło: Cert.pl