Patenty informatyczne przyjęte, ale mocno poprawione
Parlament Europejski przyjął w środę projekt dyrektywy przewidującej nowe przepisy patentowe dla rozwiązań informatycznych. Wprowadził do niej jednak takie poprawki, że zdaniem organizacji pozarządowych informatycy mogą przestać się bać „patentowej” dominacji koncernów.
Dla przypomnienia Komisja Europejska chce, aby programy komputerowe zostały objęte ochroną patentową. Dotychczas były one chronione prawem autorskim. Różnica polega na tym, że w tym drugim przypadku zabrania się kopiowania programu i fragmentów kodu źródłowego. Ochrona patentowa oznaczać będzie, że wykorzystanie algorytmów, na podstawie których działają programy możliwe będzie dopiero po wykupieniu licencji.
Po głosowaniu organizacje pozarządowe (m.in. Europe Shareware i Eurolinux Alliance) dotąd głośno protestujące przeciwko projektowi dyrektywy stwierdziły, że dzięki przyjętym poprawkom przestała ona być groźna dla środowiska informatycznego.
Wielkim koncernom będzie trudniej opatentować potencjalne przyszłościowe rozwiązania informatyczne, bowiem warunkiem uzyskania patentu będzie „przemysłowe” zastosowania innowacji. Trudno więc będzie dostawać patenty na zapas. Co więcej, wynalazek informatyczny będzie musiał mieć ścisły związek z techniczną funkcją urządzenia – nie można będzie opatentować programu takiego jak system operacyjny Linux. „Jesteśmy zadowoleni, że nasze obawy wzięto pod uwagę. Nie ma żadnego zagrożenia, żeby ktoś mógł opatentować program, koncepcję informatyczną samą w sobie” – powiedział Sylvain Perchaud, przedstawiciel Europe Shareware.
Ostateczne losy dyrektywy są jednak niepewne, może się bowiem okazać, że Komisja uzna poprawki eurodeputowanych za zbyt daleko idące i wycofa projekt.
Źródło: Gazeta Wyborcza