Patriotycznym hakerom – nie!
FBI ostrzegło amerykańskich hakerów, aby nie podejmowali cyber-ataków na wrogów Waszyngtonu.
Ośrodek Ochrony Inrastruktury FBI ostrzegł, że włamywanie się komputerowe z pobudek patriotycznych będzie uznane za przestępstwo i może mieć skutki odwrotne od zamierzonych.
Ośrodek twierdzi, że wzrastające napięcie między Waszyngtonem a Irakiem doprowadziło do nasilenia działalności hakerów tak anty- jak i proamerykańskich.W przeszłości komputerowi włamywacze rekrutowali się w większości z politycznych opozycjonistów Waszyngtonu, wrzucając na oficjalne, amerykańskie strony internetowe hasła z poparciem takich ruchów czy organizacji jak Al-Kaida Osamy Bin Ladena.
Od zamachów 11 września coraz więcej jest prób cyber-ataków na wrogów Waszyngtonu. FBI ostrzega jednak, że nawet takie – robione w dobrych intencjach próby są ryzykowne, gdyż hakerzy mogą być przechytrzeni i ich atak obróci się przeciwko Ameryce. Amerykańska Agencja Śledcza argumentuje, że Irak i jego siły zbrojne są w bardzo małym stopniu skomputeryzowane. A jeśli nawet armia iracka ma komputery, to nie są one zazwyczaj podłączone do internetu.
W tej sytuacji – według FBI – nawet skuteczny atak hakerów nie odniesie pożądanego rezultatu. Armia amerykańska natomiast jest w pełni skomputeryzowana i może się zdarzyć, że atak hakerów wymierzony we wroga wyrządzi większe szkody Amerykanom.