Piraci się boją
Prawdziwa panika wybuchła wśród lubuskich użytkowników komputerów i nielegalnego oprogramowania. Policja prowadzi, bowiem największą w kraju akcję przeciwko piratom i użytkownikom nielegalnych programów. Nieoficjalnie mówi się o przeszukiwaniu domów, biur, bazarów a nawet serwerów firm dostarczających internet.
„Czy u Ciebie już byli?” – to podobno najczęstsze powitanie w grodzie nad Wartą. Teraz łączymy się z frontem walki z piractwem komputerowym.
„Jesteśmy zaskoczeni skalą tej plotki, tego, co się dzieje ja chcę uspokoić lubuskich użytkowników komputerów i przypomnieć, że do tej pory przeprowadziliśmy tylko 42 przeszukania. Wszystkie były w Zielonej Górze i okolicy i one dotyczyły hurtowników komputerowych, tych, którzy na masową skalę produkują nielegalne oprogramowanie i je sprzedają.” – Wiesław Ciepiela, rzecznik lubuskiej policji.
Osoby zainteresowane tym tematem odsyłam do wywiadu udzielonego dla Polskiego Radia.
Dodatkowo odsyłam do artykułu Afera z nalotami policji: czyżby wyjaśnienie ? którym można dowiedzieć się kilku ciekawych informacji na temat afery w Rudzie Śląskiej która przybrała charakter miejskiej legendy.
Zobacz koniecznie: Jak nie zostać piratem komputerowym? czyli cała prawda o nalotach policji – fakty i mity