Pirackie oprogramowanie: Policja zapowiada naloty
Jak podaje Onet.pl, który powołuje się na dziennik Fakt, policja zapowiada, że będzie poszukiwać pirackich programów w prywatnych mieszkaniach. W każdej chwili może zapukać do twoich drzwi.
„Czasem wystarczy telefon od sąsiada z informacją, że w jakimś mieszkaniu ktoś korzysta z nielegalnego sprzętu. W wyjątkowych sytuacjach mamy prawo wejść do prywatnego mieszkania bez nakazu sądowego, pokazując po prostu legitymację” – powiedział gazecie Marcin Szyndler z Komendy Głównej Policji.
„Jeśli policja znajdzie w mieszkaniu nielegalne programy, sprawą zajmie się sąd. Właściciel może stracić komputer, może też zapłacić karę w wysokości trzykrotnej wartości legalnych programów. A jeśli dzięki nim zarabia, może mu też grozić więzienie” – informuje dziennik.