Poczta kontrolowana w Chinach
Jak informuje internetowe wydanie CNN, władze Chin zobowiązały firmy zajmujące się dostarczaniem internetu w ich kraju do kontrolowania poczty e-mailowej swoich klientów.
w forma, według władz Chińskich, ma nie dopuścić do przemycania treści odnoszących się do polityki władz chińskich. Co najważniejsze, odpowiedzialność za przemycanie zakazanych treści spoczywa na rękach providerów, a nie na użytkowników sieci.
Dodatkowo nowe zasady, zobowiązują zagraniczne firmy informatyczne do zagwarantowania tego, że dostarczane na rynek chiński produkty nie będą zawierały ukrytych aplikacji umożliwiających monitorowanie chińskiej sieci z zewnątrz.
Władze chińskie, które chcą zatroszczyć się o prawidłowy rozwój edukacji politycznej swojego internetowego społeczeństwa, pragną także zadbać o moralność swych obywateli. Do długiej listy zakazanych treści zawierających krytykę komunizmu dodano bowiem zakaz umieszczania na stronach w ich państwie treści pornograficznych.