Uwaga na cyberterrorystów!
Przedstawiciele FBI oraz instytutu SANS (System Administration, Networking and Security Institute) opublikowali listę 20. najgroźniejszych błędów w oprogramowaniu internetowym (np. przeglądarkach czy oprogramowaniu serwerowym).
Zdaniem ekspertów, wymienione przez nich luki sprawiają, że w krytycznej sytuacji Internet mógłby nie przetrwać globalnego cyberataku. Warto podkreślić, że analogiczna lista, opublikowana przed rokiem, zawierała jedynie 10 pozycji.
FBI oraz SANS zaleciły producentom oprogramowania jak najszybsze usunięcie z ich produktów wszelkich nieprawidłowości. „Internet nie jest gotowy na cyberterror” – mówi Alan Paller, szef SANS. Zdaniem ekspertów, odpowiednie zabezpieczenie sieci jest obecnie ważne bardziej niż kiedykolwiek. Wydarzenia, do których doszło trzy tygodnie temu w Nowym Jorku, sprawiły, że wielu naukowców poważnie zaczęło traktować możliwość przeniesienia konfliktu do Internetu. Eksperci obawiają się cyberataków na kluczowe elementy amerykańskiej infrastruktury informatycznej, np. systemy sterujące sieciami energetycznymi.
Opublikowana we wtorek lista zawiera błędy zarówno typowe dla konkretnego systemu (np. Windows czy Unix), jak i problemy interprogramowe, czyli występujące w różnych aplikacjach (np. wadliwa procedura autoryzacyjna, duża liczba otwartych portów czy możliwość dostępu do ważnych informacji poprzez anonimowe logowanie do systemu – co w praktyce oznacza, że każdy może je zdobyć).
Źródło: onet.pl autor: Daniel Cieślak