Znak wodny w piosenkach
SunnComm Technologies zaprezentowało kolejne rozwiązanie, mające chronić CD przed nielegalnym kopiowaniem. Nowe rozwiązanie umożliwia ukrycie znaku wodnego wewnątrz utworów muzycznych.
Nowa technologia dzięki wykorzystaniu właściwości akustycznych dźwięku i niedoskonałości słuchu ludzkiego umożliwia zakorzenienie w utworach specjalnych binarnych danych i jednocześnie nie powoduje zniekształceń muzyki. Dzięki temu, że znak wodny wbudowany jest w dźwięk, usunięcie zabezpieczenia bez obniżenia jakości jest niezwykle trudne.
Firma poinformowała także, że w dalszym ciągu współpracuje z Stealth MediaLabs nad opracowaniem jeszcze lepszych zabezpieczeń CD, które byłaby odporne na przegrywanie cyfrowych danych metodami analogowymi oraz na nagrywanie utworów z radia.
SunnComm opracowało metodę ochrony CD głównie w celu zabezpieczenia praw autorskich, choć nowe rozwiązanie umożliwia zakodowanie w sygnale także obrazów czy krótkich informacji. „Intencją firmy była ochrona wartości intelektualnej. Możliwość dołączenia obrazków czy krótkich notatek, to coś w rodzaju efektu ubocznego” – powiedział dyrektor wykonawczy SunnComm, Bill Whitmore.
Nowa technologia, przejęta przez SunnComm od Uniwersytetu w Miami, stała się siłą napędową firmy, która przez ostatnie cztery lata była niepewna swojego losu. Jednak wciąż wytwórnie muzyczne nie są w pełni zadowolone z licznych rozwiązań, jakie oferują m.in. firmy SunnComm, Macromedia czy Sony. Podstawowe zarzuty jakie podnoszą, to fakt że nie wszystkie odtwarzacze CD odczytują zabezpieczone płyty oraz że nie da się takich płyt odtwarzać na komputerach. Niemniej wytwórnie nieustannie poszukują technologii, która rozwiązałaby problem nielegalnego kopiowania.