20-letni Amerykanin przyznał się do przejęcia kontroli nad tysiącami komputerów w celu wysyłania spamu – donosi BBC. Proces Jeansona Jamesa Anchety to pierwszy przypadek postępowania przeciwko twórcy sieci komputerów-zombie – tzw. botnetu.
Według prokuratury, Ancheta korzystając z luk w systemie operacyjnym Windows przejął kontrolę nad około pół milionem komputerów PC.
Do zbudowanej przez niego sieci maszyn-zombie (tzw. botnetu) należały m.in. komputery będące własnością amerykańskiego wojska.
Oskarżony przyznał się, że sprzedawał różnym firmom możliwość wyświetlania reklam na należących do botnetu komputerów.
Ogłoszenie wyroku zaplanowano na 1 maja.Anchecie grozi od czterech do sześciu lat więzienia.
Przyznając się do winy zobowiązał się też do zapłacenia 15 tys. dolarów odszkodowania za poniesione przez wojsko straty, przepadną rówież wypracowane przez niego w trakcie nielegalnej działalności zyski (ponad 60 tys. dol. i samochód marki BMW).
Źródło: Gazeta.pl (ols)
Nowe dowody w sprawie zatrzymania holenderskich hackerów
Sieci botnet kradną poufne informacje