Chińczycy na trzy dni zamknęli wyszukiwarki
Władze Chin zablokowały dostęp do najpopularniejszych wyszukiwarek internetowych w kraju. Wyszukiwarki portali Sina.com i Sohu.com nie działają od ubiegłego poniedziałku.
Według chcącego zachować anonimowość pracownika Sina.com, zamknięte bazy danych są cenzurowane przez odpowiednie komórki rządowe. Dodał, że nie wiadomo, jakie treści są cenzurowane. Okaże się to dopiero w czwartek, gdy wyszukiwarki zostaną uruchomione ponownie.
Rząd Chin od lat próbuje kontrolować internet. Oprócz treści pornograficznych i stron pokazujących przemoc, w Chinach cenzuruje się także strony polityczne i religijne, które – zdaniem rządu – mogą wywołać „społeczne niepokoje”. Chodzi głównie o strony z materiałami wolnościowymi. Do tej pory zablokowano dostęp między innymi do stron o Dalaj Lamie i niepodległości Tybetu.
Źródło: IAR
Blokowanie internetu nie tylko domeną Chińczyków