Koniec spamu?
Z dniem 10 marca weszła w życie ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną, która między innymi ma zwalczać niechcianą pocztę elektroniczną tzw. spam.
Ustawa przyjęta przez Sejm w lipcu ubiegłego roku pomyślana jest przede wszystkim jako sposób na uporządkowanie rynku marketingu i handlu internetowego. Określa ona usługi świadczone drogą elektroniczną jako usługi świadczone za pomocą systemów teleinformatycznych bez jednoczesnej obecności stron i na indywidualne żądanie odbiorcy. Dotyczy jednak tylko sieci publicznych (przede wszystkim internetu), nie zaś sieci o charakterze zamkniętym (czyli np. intranetu) Nie obejmuje też usług świadczonych za pomocą przekazu telewizyjnego czy radiowego.
Przepisy ustawy mają poprawić ochronę klientów indywidualnych w handlu elektronicznym. Nakładają więc na e-usługodawców wiele obowiązków związanych m.in. z transakcjami w sieci, sposobami płacenia za usługi i towary w obrocie elektronicznym, a także ograniczenia dotyczące zbierania i przetwarzania danych osobowych klientów.
Ustawa przewiduje, że klient musi wyrazić zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną różnych ofert.
Ustawa narzuca konieczność podawania pełnych informacji o zasadach promocji oraz o organizujących ją stronach. Obciąży to dodatkowo zwykły e-mail oraz wykluczy niemal wysyłanie reklamy SMS-owej.
„Zakazane jest przesyłanie nie zamówionej informacji handlowej, skierowanej do oznaczonego odbiorcy za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej. Informację handlową uważa się za zamówioną, jeżeli odbiorca wyraził zgodę na otrzymywanie takiej informacji, w szczególności udostępnił w tym celu identyfikujący go adres elektroniczny” – głosi ustawa.
Ustawa dopuszcza wykorzystanie darmowej poczty elektronicznej do celów reklamowych. Ustawodawca zaznacza jednak, że zgoda użytkownika na wykorzystanie adresu w celach marketingowych „nie może być domniemana lub dorozumiana z oświadczenia woli o innej treści, może być odwołana w każdym czasie”.
Orzekanie w sprawach o spam następuje w trybie przepisów o postępowaniu w sprawach o wykroczenia.
Ustawa definiuje także zakres odpowiedzialności operatorów internetowych czy firm oferujących usługi hostingu za treści, jakie za ich pośrednictwem są udostępniane w internecie. Operator taki nie jest w myśl ustawy traktowany jako pomocnik przy dokonywaniu przestępstwa, w przypadku gdy np. ktoś umieszcza niedozwolone materiały na witrynach WWW, korzystając z jego usług.
Więcej na temat ustawy znajdziecie tutaj.