Warner Bros. w wydanym oświadczeniu potwierdziła, że ktoś uzyskał nieautoryzowany dostęp do systemu komputerowego, w wyniku czego wielu użytkowników otrzymało pocztą oferty wzięcia udziału w przedsięwzięciu finansowym mającym charakter „piramidy”. Jak dotychczas firma nie udzieliła żadnych dodatkowych informacji.
W sierpniu ubiegłego roku skonfiskowano w ten sposób prawie 5 mln sztuk nielegalnych urządzeń (głównie myszy) i pirackiego oprogramowania Microsoftu. Jego wartość rynkowa, według Micorsoftu, wyniosła ponad 1,7 mld dolarów.
Wynajęci agenci przeszukują internet szukając stron, na których nielegalnie oferowane są produkty Microsoftu. Firma podaje, że w ciągu ostatnich 8 miesięcy zamknięto w ten sposób 38 065 witryn.
Około 300 użytkowników otrzyma do testowania wersję Beta 1 Talisker, który ma być następcą systemu Windows CE 3.0. Główne zalety nowego rozwiązania to zwiększenie bezpieczeństwa, możliwość personalizacji interfejsu użytkownika czy technologia Media Sense, wykrywająca możliwości podłączenia do sieci. Ostateczna wersja Talisker, która spodziewana jest na koniec roku, ma współpracować także z wieloma usługami .Net od Microsoftu.
Firmami, które bardzo promują ten kierunek rozwoju internetu są Macromedia oraz Intel. Dzisiejszego dnia zostanie zaprezentowana najnowsza wersja oprogramowania Director Shockwave oraz odpowiedni odtwarzacz multimedialny. Program firmy Macromedia, w wersji 8.5 wykorzystuje trójwymiarowe technologie Intela i pozwala oglądać surferom wykorzystującym wolne połączenia z siecią, trójwymiarową grafikę na stronach internetowych, przy wykorzystaniu mocy procesorów znajdujących się w maszynach internautów.
Pomimo, że zawartość 3D można było spotkać w internecie od dłuższego czasu, mogli się nią cieszyć tylko posiadacze szybkich łącz, gdyż ilość danych związana z obrazem 3D była duża. Teraz, dzięki Director Shockwave 8.5 sytuacja ma się zmienić, gdyż wyeliminowana zostanie potrzeba transferu dużych partii danych.
Macromedia Director 8.5 Shockwave Studio ma być dostępny dla platform Windows oraz Macintosh już w maju. Jego cenę ustalono na poziomie 1199 dolarów.
Tak przynajmniej twierdzi Der Spiegiel, który utrzymuje, że tamtejsze MSW chce walczyć za pomocą ataków typu Denial-of-Service (DoS) z zagranicznymi stronami internetowymi propagującymi faszyzm. Rząd twierdzi, że akcja tego typu byłaby legalna, a Niemcy mają prawo zareagować na omijanie lokalnego prawa przy pomocy Internetu. Oczywiście innego zdania mogą być władze krajów, w których znajdują się serwery mające stać się celem opisywanej akcji.
Szacuje się, że wartość sprzedanego na terytorium Wielkiej Brytanii oprogramowania przekroczyła kilka milionów funtów. Wiadomość o wyroku pojawiła się w kilka dni po tym jak Microsoft wystąpił z nową inicjatywą mającą przeciwdziałać piractwu. Przewiduje ona zacieśnienie współpracy pomiędzy firmą i agencjami wymiaru sprawiedliwości poszczególnych państw.
Od stycznia 2000 roku firma Microsoft wygrała w sprawach sądowych dotyczących piractwa około 18 milionów dolarów.
Pojawiły się kolejne uaktualnienia bazy wirusów programu Norton AntiVirus dla Windows 95/98. Uaktualnienie pojawiło się 4 kwietnia bieżącego roku. Plik możecie ściągnąć z witryn firmy Symantec.
Innowacją jest nie tyle techniczna możliwość współdziałania obu systemów, co zamiar upowszechnienia takiej łączności, gdyż usługę wprowadza duży operator wykorzystując oferowane już od pewnego czasu rozwiązanie HiPath Corporate GSM firmy Siemens.
Nowa usługa pod nazwą „Bezprzewodowe biuro” zaoferowana ma być w drugiej połowie br. klientom biznesowym sieci E-Plus. Abonenci, znajdując się w biurze, będą korzystali ze swych telefonów komórkowych, tak jak z dotychczasowych wewnętrznych telefonów przewodowych lub bezprzewodowych. Po wyjściu z firmy będą automatycznie przełączani do sieci GSM.
Oczywiście już dziś każdy, nie tylko w Niemczech, kto dysponuje telefonem komórkowym, może go odbierać także gdy jest w pracy. Jednak po pierwsze, to więcej kosztuje, a po wtóre, nie daje dodatkowych, istotnych możliwości, jakie stwarza zintegrowanie wewnętrznej sieci telekomunikacyjnej firmy z siecią GSM.
Jedna osoba, jeden telefon i jeden numer będą – według zapowiedzi operatora – inaczej rozliczane niż dotychczas. Za telefony komórkowe używane w pracy nie będzie się więc płacić tak, jak poza pracą. Jeszcze istotniejsze jest to, że za pośrednictwem telefonów komórkowych użytkownicy będą mieli dostęp także do sieci komputerowej przedsiębiorstwa (wykorzystującej protokół internetowy IP) i do rozlicznych usług oferowanych przez centrale abonenckie (PBX).
To wszystko, z jednej strony, uprości łączność, zaś z drugiej, znacznie rozszerzy jej możliwości. Bezpośrednio do telefonu, czy bardziej rozbudowanego przenośnego terminala GSM, będzie można przekazywać te informacje, które dotychczas były dostępne jedynie za pośrednictwem komputera PC połączonego z lokalną siecią komputerową lub stacjonarnego telefonu. Możliwe więc będzie wprowadzanie „na platformę ruchomej telekomunikacji” np. systemów ujednoliconego przekazywania wiadomości. Z ekranu komórki będzie można np. dowiedzieć się, że nadszedł faks lub e-mail i poznać jego treść.
Telefon komórkowy w pracy będzie więc pełnił nową rolę, ale nie ograniczy to korzystania z wszelkich usług, jakie świadczone są np. przez sieć E-Plus wszystkim abonentom. Podobno w przyszłości – tego nie planuje niemiecki operator, ale przewidują spece od telekomunikacji – numer telefoniczny będzie przyznawany ludziom niemal od chwili narodzin i będzie bardziej określał ich miejsce pobytu niż adres. Jeden numer telefoniczny w pracy i poza nią tę wizję, co by o niej nie sądzić, jednak urealnia.
Lista prelegentów, którzy potwierdzili swój przyjazd, i co ważniejsze wykład, jest coraz dłuższa, ale cały czas otwarta. Oto Ci, których obecności na Pingwinariach możemy być już pewni:
Tomasz Barbaszewski,
Ziemek Borowski,
Tomasz Kłoczko,
Paweł Kot,
Dawid Kuroczko,
Jacek Prucia,
Artur Skura,
Janusz Urbanowicz,
Stanislaw Wawrykiewicz.
Swój akces do prowadzenia wykładu zgłosił również przedstawiciel Borlanda.
Pingwinaria nie będą drogą imprezą – tak obiecuje Pani Prezes.
Niedługo powinna zostać ustalona ich ostateczna cena. Na stronach PLUG w najbliższych dniach powinien znajdować się formularz rejestracyjny.
PGP Security, NAI Labs zapowiedziało połączenie sił z NSA. Rezultatem tego ma byc wspólna praca nad Security-Enhanced Linux – SELinux. Wysokość tego kontraktu opiewa na 1.2 miliona dolarów, celem mają być badania nad zwiększeniem bezpieczeństwa systemów open-source.
Można się spodziewać, że współpraca z NSA zaowocuje korzystnymi zmianami w bezpieczeństwie systemów z rodziny open-source. Z drugiej strony zaangażowanie się NSA – agencji bądź co bądź rządowej w rozwój tych systemów może budzić pewne obawy, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę niechęć rządu USA do udostępniania zaawansowanych technologii związanych z sieciowym bezpieczeństwem, które traktowane były przez długi czas na równi z najnowszymi rakietami czy innymi nowościami militarnymi.